piątek, 12 lutego 2016

Frywolitkowa serwetka cz.1

Frywolitkowa serwetka -początek wzoru

Jak już wspominałam, kilka dni temu  zaczęłam robić frywolitkową serwetkę według własnego pomysłu. W sieci jest dużo pięknych wzorów, mam kilka z gazet, ale chciałabym zrobić coś swojego, indywidualnego i niekoniecznie skomplikowanego, bo uważam, że stopień trudności trzeba sobie dawkować w miarę swoich umiejętności. A moje umiejętności nie należą jeszcze do jakoś wybitnie zaawansowanych.
frywolitka i czółenka

Wzór wg Marthy Ess

 Początek serwetki, czyli 7 pierwszych rzędów, to wzór czajniczka  z książki Marthy Ess Tea is for Tatting. Dalsze okrążenia robię według własnej kombinacji. Chciałabym, aby ta moja pierwsza serwetkowa produkcja była zwiewna, wiosenna i ażurowa.
Myślę, że serwetka będzie miała około 30cm średnicy, ale to jeszcze nic pewnego:)) Na razie ma średnicę 16,5cm.
Największym wyzwaniem w robieniu swojego wzorku jest obliczanie liczby supełków, aby nic się nie unosiło, nie falowało i żeby wszystko ładnie pasowało. Na bieżąco rysuję schemat i robię opis. - tak na wszelki wypadek:)) Może kiedyś się przyda...
wzór wg Marthy Ess

łuczki wykonane techniką frywolitkową
Pomiędzy rzędami przechodzę albo split chains, albo split ring, aby bez powodu nie odcinać nitki. I Cały czas zastanawiam się Co następne? Łuczek czy kółeczko?:)) Bo frywolitka to zasadniczo kombinacja łuków i kółek...

Nie wiem, jaką nitką robię - jest to prawdopodobnie Muza 10 w kolorze ecru lub wanilii . Niestety, banderolkę z motka wyrzuciłam jakiś czas temu, a teraz nie pamiętam, co to jest... Na pewno nie jest to Pyramid 10 ani Kaja 15:)) A innych niteczek nie mam.


Pozdrawiam,
Anetta

47 komentarzy:

  1. Zapowiada się piękna serwetka:) Już pisałam nie raz jak bardzo podoba mi się frywolitka:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewelino:) Myślę, że po szydełku zechcesz spróbować frywolitki. W razie czego służę radą, jak zacząć, by się nie zniechęcić na starcie:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Ja Cie pikole, ale piękna serwetka. Jesteś nesamowicie zdolna. Dla mnie to wciąz temat zagadka. Zbyt skomplikowane póki co, a Ty robisz te frywolitkow cudeńka przepieknie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu za miłe słowa:) Nie umiem jeszcze wielu rzeczy, ale sporo już poznałam i myślę, że każdy kolejny "wytwór" frywolitkowy będzie lepszy. Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Już wygląda ślicznie, więc z przyjemnością zobaczę efekt końcowy :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, do końca to jeszcze trochę...Pozdrawiam Justyno:)

      Usuń
  4. Bardzo ambitnie, bardzo pięknie, podziwiam Cię, naprawdę, jestem pod wrażeniem :)! Zapisuj, zapisuj, bo wzór będzie potrzebny nie tylko dla Ciebie ;) pozdrawiam ciepło i nie mogę się doczekać dalszej części serwetki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu:) Zapisuję, bo nie ufam swojej pamięci w takich sprawach, a nie chciałabym liczyć później supełków na gotowej serwetce:))

      Usuń
  5. Śliczna dla mnie twoje umiejętności są bardzo dobre nie wyobrażam sobie co można zrobić jak podniesiesz swój level umiejętności:D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko:) Oj, tak po cichutko marzę sobie, co będę robić, jak już opanuję niuanse techniczne frywolitki, ale na razie to tylko skromniutkie marzenia:) Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Myślę dokładnie to samo, będziemy piać z zachwytu ;)

      Usuń
  6. Bardzo ładna. Równa, symetryczna, dokładnie taka jaka powinna być idealna serwetka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. będzie pięknie!
    ale, że sama wymyślasz wzór... jestem pod wrażeniem! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Doroto:) Wymyślam sobie, ale nie jest to wzór skomplikowany, więc mam nadzieję, że jakoś będzie wyglądać:))

      Usuń
  8. Choć zupełnie nie mam pojęcia o frywolitce, to muszę przyznać, że efekt jest zachwycający:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już zapowiada się pięknie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana Anetko dziękuję za wsparcie i odwiedziny :) Zawsze wywołują uśmiech na mej twarzy, bo mam koleżankę; ) .Twoja serwetka to arcydzieło piękne ;) muszę chyba spróbować frywolitek, bo nigdy nie próbowałam, a są takie piękne :) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa:) Z chęcią zaglądam do Ciebie, bo masz fajnego bloga:)Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Serwetka zapowiada się pięknie-zresztą już teraz zdobyła mój zachwyt a co będzie na koniec...:-) Radzisz sobie świetnie w tej technice więc myślę że umiejętności już masz opracowane perfekcyjnie tym bardziej że teraz sama opracowujesz swój wzorek wg własnego pomysłu. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko:) Musiałam spróbować, jak to jest samemu decydować - co i gdzie ma być...Nie wiem, dokąd mnie zaprowadzi ten twórczy "indywidualizm", ale mam nadzieję, że zdołam jakoś sensownie zrobić tę serwetkę do końca. Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Cudowności :) Piękna serwetka będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie się zapowiada! Podziwiam, bo dla mnie frywolitka to wciąż czarna magia;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:) Dla mnie frywolitka też całymi latami była czarną magią, ale ciekawość okazała się silniejsza i musiałam spróbować:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Oj, ciekawe czy skończy się na 30cm...:-) Ależ Ty niesamowite cudeńka tworzysz. Pozdrawiam Cieplutko i nie mogę doczekać się efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:) Planuję 30 cm, bo mam taki mały stoliczek, na który idealnie by pasowała, ale zobaczymy, co z tych planów wyniknie. Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Powstaje prześliczna serweta. Podziwiam!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie i również serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  16. Ten środek jest śliczny! Jak już powstanie cała serwetka to zgłaszam się do testowania wzoru :) Zmotywowałaś mnie do wstawienia na bloga mojego początku serwetki, jednak ja jeszcze nie potrafiłabym stworzyć własnego wzoru, jakoś trudno mi sobie wyobrazić co zrobić, by się nie zwijała lub falowała... Może kiedyś! ;) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) O testowaniu będę pamiętać, a tworzenie własnego wzoru, to trochę jak rozwiązywanie równania z niewiadomą... Lecę zobaczyć Twoją serwetkę.Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Anetko Ty chyba masz inną dobę skoro tak wiele się u Ciebie dzieje. Szydełko, druty, decu, frywolitka i książki. Już za Tobą nie nadążam, ale gratuluję zacięcia w tej czółenkowej frywolitce. Serwetka będzie piękna i do tego prawie Twojego autorstwa, bo środeczek sama przyznałaś pochodzi z jakiegoś wzorku,; na czymś musiałaś jednak bazować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu:) Fajnie by było, gdyby czas mógł się "rozszerzać" w zależności od naszych potrzeb:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Życzę dużo czasu, cierpliwości i wytrwałości, czyli wszystkiego tego czego ja nie mam żeby sobie serwetkę usupłać. Zapowiada się ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu:) Ja tak robię zrywami, ale najważniejsze, że przybywa. Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Cudo!!! Wspaniała serwetka i taka delikatna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Frywolitki to dla mnie czarna magia więc z jeszcze większym podziwem gratuluję własnego projektu . Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alicjo:) Mam nadzieję, że dotrwam do końca. Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Anetko już zapowiada sie pięknie, ale z niecierpliwością czekam na dalsze etapy
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu:) Mam nadzieję, że uda mi się skończyć tę serwetkę. Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Serwetka frywolitkowa zapowiada się cudnie.Jak ja Ci "zazdraszczam" tej umiejętności frywolitkowej.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jadziu:) Ja "frywolitkuję" od niedawna, bo od początku listopada ubiegłego roku, ale muszę przyznać, że frywolitka wciąga:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Będzie przepiękna :) Już wyglada przeslicznie. Jestem pełna podziwu dla Twego zapału w tworzeniu wzoru - powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa Magdo, ale jeszcze nie wiem, co z tego wyniknie:)) Mam nadzieję, że jakoś wzór się ułoży...Pozdrawiam:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)