Elegancja w kolorze cappuccino

by - wtorek, listopada 03, 2015

 Elegancka szydełkowa serwetka w kolorze cappuccino

Dzisiaj pokażę serwetkę, o której już wspominałam wcześniej - najpierw w trakcie robienia jej, a potem po skończeniu, ale jakoś nie było okazji, by pokazać ją w pełnej krasie. Serwetka ma ładny kolor ciepłego beżu - odcień cappuccino lub jak kto woli kawy z mlekiem.
Produkcja trochę trwała i jak początek powstał w tempie ekspresowym, tak ostatnie rzędy wlokły się niemiłosiernie...
duża elegancka serwetka wykonana szydełkiem 

 

Kilka słów o serwetce

Jej średnica wynosi prawie 80 cm. Nie zużyłam na nią przewidywanych 200g tylko trochę mniej, ale dokładnie nie wiem, bo nie zważyłam robótki po skończeniu. Upięcie serwetki w celu naprężenia było z lekka męczące i nużące- palce i szpilki ślizgały się na krochmalu okropnie. A po wyschnięciu okazało się, że i tak nie zrobiłam tego idealnie prosto... Trudno.
Wzór pochodzi z Robótek ręcznych nr 9-10/2015 i jest duży, co widać po  rozmiarach serwety. Niestety, nie  mogłam serwety sfotografować w całości, więc  pokazuję we fragmentach.
piękne ażurowe wzory 

serweta w kolorze cappuccino 

szydełkowa serweta wykonana według wzoru 

duża szydełkowa serweta na stół

Rozczarowanie gazetkami z serwetkami i zapowiedź frywolitki

Dzisiaj kupiłam sobie nowe gazetki z serwetkami i właściwie nie ma w nich za wiele serwetek, za to dużo jest różnego rodzaju ozdób świątecznych, w tym szydełkowe postacie z szopki bożonarodzeniowej...
W ogóle ostatnio zauważyłam, że coś mi się profil bloga zmienił z handmade'owego w szerokim tego słowa znaczeniu na szydełkowy:)
Kończę już, bo frywolitka czeka.. O frywolitkach napiszę następnym razem, bo produkuję je dość intensywnie - oczywiście w miarę moich skromnych umiejętności. Kolejny wpis będzie o bezsilności, łzach i "frywoleniu"...

Pozdrawiam,
Anetta

You May Also Like

50 comments

  1. Elegancja w każdym calu :)
    Zazdroszczę takich ładnych ,ażurowych wzorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beato:) Tę gazetkę kupiłam na początku października właśnie ze względu na tę serwetę, choć patrząc na zdjęcie myślałam, że będzie mniejsza - taka ok. 40cm...Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Wow, cudowna! Podziwiam za wytrwałość.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ostatnie 10 rzędów faktycznie wymagało nieco cierpliwości ze względu na liczbę oczek:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Cuuuuuuudowna , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo!!! Chociaż sama nie wiem co mnie bardziej przeraża dzierganie takiej ilości oczek czy blokowanie;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu:) Powiem szczerze - mnie bardziej przeraża krochmalenie i upinanie serwetki...Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Piękna serwetka wyszła :) a kolorek jest super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezentuje się przepięknie :) bardzo lubię takie delikatne jasnokawowe odcienie :) o wiele bardziej niż oczywistą biel :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Julio:) Mnie też się podobają takie kolorki. Od kiedy oswoiłam się z szydełkiem, nie zrobiłam żadnej białej serwety:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Śliczna serweta Anettko:) Lubie duże formy, małe mnie męczą. Początki zawsze idą migusiem, potem jest już mozolna praca, ale efekt zawsze jest wspaniały i satysfakcji mnóstwo :)
    Nie wiem jaki masz pomysł na upinanie, ale ja zawsze zaczynam od środka, potem przepinam igły coraz wyżej, aż do brzegu i wszystko pod kontrolą metra, musi być równo :) A do upinania najlepsze są igły do robienia zastrzyków :) Nie rdzewieją i nie ślizgają się :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo za rady dotyczące upinania:) Też zaczynam od środka, ale tym razem właśnie środek nie ułożył się za dobrze... Nad igłami muszę pomyśleć, bo zwykłe szpilki to prawdziwa udręka:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Cudna serweta.
    I jaka duża. Ostatnie rzędy faktycznie musiały się rooooooooooooobić dosyć długo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniko:) Te ostatnie rzędy były naprawdę nudne...Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Śliczna serweta. Podziwiam tych co się biorą za tak duże prace mi brakuje cierpliwości :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. cudeńko w przepięknym kolorze :) A jeszcze niedawno były posty w których wspominałaś, że szydełko z Tobą nie współpracuje :) po tej pracy widać, że w końcu znaleźliście wspólny język :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Justyno:) Z szydełkiem idzie mi już całkiem dobrze - jeszcze muszę opanować tę technikę brugijską i będę zadowolona z moich szydełkowych dokonań:)

      Usuń
  11. Ogromnie duuużo pracy! Te ostatnie okrążenia na prawdę duże:) Efekt końcowy zachwyca i kolor cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu:) Było przy niej trochę pracy, ale warto było się pomęczyć nieco:)

      Usuń
  12. Nie wyobrażam sobie bym mogła zrobić tyle słupków i oczek! Matulu kochana to żes się naszydełkowała. Jakos nie mam do tego serca, chociaz kiedyś ciut robiłam i wiem jak sie tym szydełkiem macha. Podziwiam więc tym bardziej. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu:) Na zdjęciu serwetka wydawała się normalna, tj. ok. 40cm i bardzo mi się spodobała, więc kiedy zorientowałam się, że jest duża, to i tak chciałam ją mieć...Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Cos pieknego taka serweta. Sliczny kolor. Gratuluje pieknej pracy i wytrwalosci. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo:) Trochę pracy było, ale efekt jest zadowalający:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Brak mi słów...no brakuje i już. Więc popatrzę powzdycham i nacieszę oczęta. CUDO Anetto

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniała serweta :-) Cudny wzór i śliczny kolor - bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Noooo teraz to już wszędzie Święta widać :) a przecież to jeszze dwa miesiące:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do świątecznych klimatów jeszcze trochę czasu zostało, na razie pokazuję serwetę z jesiennymi hortensjami...

      Usuń
  17. Anetko serweta wyszła przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Aneto ! Piękne cappuccino ;))
    Frywol sobie do woli, a nam pokaż efekty ... tylko bardzo proszę hamuj łzy gdyż pamiętaj, że nadmiar wilgoci źle wpływa na wszelkie komputery, laptopy, etc. ;)))
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko:) Jakoś wykaraskałam się z chwilowego kryzysu frywolitkowego:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Wow, serweta jest prześliczna, bardzo lubię taki kolor kawy z mlekiem :) Podziwiam za ogrom pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna serwetka i chyba jeszcze piękniejsze zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izo:) Mam zwykły cyfrowy aparat, więc za dużego pola manewru ze zdjęciami nie mam, ale staram się wykorzystać możliwości mojego aparatu. Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Ogrom pracy ! Ale efekt niesamowity - piekny wzór i kolor śliczny. Bardzo trafny tytuł nadałaś temu postowi.
    Czy to źle, ze zmienia się profil bloga ? Z mojego, oglądającego punktu widzenia - bardzo dobrze :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Źle z tą zmianą chyba nie jest...Cieszę się, że szydełkowanie przestało być dla mnie czarną magią:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Urzekl mnie tytul, urzekla mnie serwetka. Pozdrawiam serdecznie beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beato za miłe słowa i również pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Dużo pracy przy takiej serwecie... gratuluję cierpliwości. Fajnie wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu:) Końcówka była nieco męcząca z powodu dużej liczby oczek...Pozdrawiam:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)