Decoupage, chustecznik i maki

by - poniedziałek, czerwca 30, 2025

 Dawno nie był decoupage'u. Kilka lat temu przeżywałam prawdziwą fascynację decoupagem. Potem poszedł nieco w zapomnienie z przyczyn technicznych.
Codzienne dojeżdżanie do pracy i sama praca zajmowały mi zbyt dużo czasu w ciągu dnia, aby po powrocie do domu rozkładać wszystkie materiały niezbędne przy dekupażowaniu. A sobota i niedziela to były dni, kiedy trzeba było odgruzować dom i ogródek. Większość z was zna ten schemat z autopsji, więc nie będę się tu rozpisywać. Same wiecie jak to mijają dni- dzień za dniem. Podobne do siebie, a ty nie masz czasu dla siebie, o pasjach czy zainteresowaniach nawet nie wspomnę. Czasami przeczytanie kilku stron książki czy obejrzenie filmu w tv graniczy z cudem...
Ale wracam do decoupage'u.


Makowy decoupage

Jakiś czas temu poczyniłam taki oto makowy chustecznik. Serwetka z wzorem maków kusiła mnie, aby coś z niej zrobić. Wybór padł na chustecznik. Nie będę pisać o całym procesie twórczym, bo to też znacie. Malowanie, dobieranie wzoru, klejenie, chlapanie farbą, kilkukrotne przecieranie i lakierowanie. A potem podziwiane swojego dzieła;) To klasyczny schemat zdobienia przedmiotów techniką decoupage'u. 
Kilka dni temu zrobiłam przegląd swoich akcesoriów decoupagowych i ze smutkiem stwierdziłam, że niektóre kleje i lakiery wyschły lub zbyt mocno zgęstniały...Szkoda, nowych raczej już nie kupię.


Chustecznik wędruje do Splocika na zabawę Małe dekoracje.

Tyle na dziś.
Udanego tygodnia:)
Anetta (Jamiolowo)




You May Also Like

16 comments

  1. Decoupage jest też częścią mojej twórczej historii. Na razie nie planuję do niego powrócić, ale kto wie. Twój makowy chustecznik jest piękny. Taki dekoupage właśnie lubię - bez zbędnych dodatków i tysiąca "wycisków", które teraz królują na pracach.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Też nie lubię zbyt bogatej ornamentyki. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Nie bawiłam się w tej technice, ale podziwiałam i podziwiam cudeńka wykonywane przez innych.
    Śliczny ten makowy chustecznik. :)
    Lubię motywy z różami i makami.
    Poproszę jeszcze o link do galerii, w której zgłosiłaś swoją dekorację.
    Twój link i fotka znajdą się w podsumowaniu czerwca.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Link podałam w galerii majowej. Też lubię motywy różane, makowe i lawendowe... Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Ta technika mi obca ale dzieła lubię podziwiać, chustecznik wyszedl elegancko, lubię mąki Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze podobały i nadal mi się podobają prace w tej technice, niestety moje zdolności nie pozwalają na tworzenie tychże prac 😁uwielbiam maki oraz całą resztę polnych kwiatów.
    Twój chustecznik bardzo mi się podoba🙂
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny w tej makowej odsłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny chustecznik 😀 oj tak dni szybko uciekają i zawsze na coś czasu brak 😀 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak...Czas pędzi do przodu. Dziękuję i również pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Bardzo ładny makowy chustecznik, Technika decoupage wydaje się bardzo pracochłonnym zajęciem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Wbrew pozorom dekupage można zrobić dość szybko, jeśli wykorzystamy suszarkę i żelazko :)

      Usuń
  8. Pod całym Twoim wstępem podpisuję się i ja. Aż się boję zajrzeć do tych farb i innych mazideł.
    Może bym się i ruszyła żeby coś zrobić, tylko nie mam potrzeby mieć nic takiego w mieszkaniu.
    Mąki to super pomysł, bo to wdzięczny wzór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤️Mam podobnie, robię coraz mniej, bo gdzie to wszystko trzymać... Pozdrawiam 😊

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)