• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

 Dzisiaj taka mała eksperymentalna ozdoba wielkanocna, zamiast tradycyjnych pisanek. Ozdoba w całości wykonana jest techniką frywolitki czółenkowej. Ażurowe "jajko"  składa się z dwóch części, które łączyłam od razu w trakcie supłania, co nie było dobrym pomysłem, bo na pewno ozdoba wyglądałaby lepiej, gdyby została wykrochmalona i zszyta, ale to taka nauka na przyszłość...


Detale koronkowej ozdoby

Kwiatki to maleńkie kółka typu Jsephine rings, a listki to cluny leaves z dodatkowym chain. To też taki mały frywolitkowy eksperyment związany z techniką tatting cluny. Ale to są detale, które być może zainteresowałyby osoby zajmujące się frywolitką, a dla osób niewtajemniczonych we frywolitkowe niuanse, to czarna magia :)

Ozdoba w założeniu jest zawieszką, ale bardzo dobrze utrzymuje się w pionie i ładnie wygląda, gdy leży. Frywolitkowe "jajko" jest figurą przestrzenną, dlatego dobrze wygląda z każdej strony, co jest zaletą.



Zabawa u Reni

 Wiosenno-wielkanocna ozdoba wędruje do Reni na blogową zabawę "Coś prostego"


Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych :)

Anetta (Jamiolowo)

Share
Tweet
Pin
23 comments

 

Gdyby ktoś zapytał, z czym kojarzy mi się wiosna, bez wahania wymieniłabym przynajmniej kilka rzeczy: promienie słońca, kolory zielony i żółty, nieśmiałe listeczki, anemiczne kwiateczki, a potem nagle eksplozja kolorów, kwiatów, zapachów, motyli i pszczół... Ale to już wiosna w pełnym rozkwicie. Początki są skromne, ale cieszą najbardziej po szarości i chłodzie zimy.

Dzisiaj takie właśnie nieśmiałe wiosenno-wielkanocne ozdoby.


Kwiatowa inspiracja

Najpierw w pobliskim Intermarche zauważyłam cudowne wiosenne kubki z uszkami zająca. Kolorki i wzorek oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia, więc je kupiłam. Ale już po drodze do domu narodził się pomysł na ubranko na jajco. Pomysł dotyczył motywu kwiatowego, który jest dość popularny we frywolitce, ale postanowiłam utrudnić sobie nieco zadanie i dodać listeczki cluny (tatting cluny leaves), bo są po prostu piękne. Zrobiłam opaskę na jajco i tym razem postanowiłam nie przyszywać ubranka, bo jest ono na tyle ciasne, że ładnie przylega do gęsiej wydmuszki.



Kolejna frywolitkowa opaska robi się, więc pewno ubiorę w ten sposób kilka jajek:) 

Prymulka Belarina

W tym roku postanowiłam nie ulegać zbyt dużym pokusom kwiatowym, więc zakupiłam tylko kilkanaście drobnych bratków i 4 prymulki odmiany Belarina, która ma pełne kwiaty przypominające małe róże. Na pierwszym zdjęciu widać kwiatek jasnożółtej prymulki.
W sklepie było tyle kolorów, że można było dostać oczopląsu, więc wybrałam jasnożółtą i żółtą oraz dwie różowe, które mają taki odcień jak hortensja różowo-fioletowo-niebieska. Ponoć zimują dobrze i wyglądają równie pięknie w następnym roku. Zobaczymy...

I tyle na dziś.
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)

Share
Tweet
Pin
17 comments
 Marzec rozświetlił się słońcem i dobrze, bo po tych szaroburych zimowych dniach większość z nas zatęskniła za wiosennymi promieniami, nieśmiało pokazującymi się roślinkami, listeczkami, kwiatami i pozytywną energią. 


Wielkanocne jajco w koronce

Jeszcze chwila, a blogi, FB i Instagram zaroją się od wielkanocnych pomysłów i ozdób. Nie chce mi się ciągle kupować nowych dekoracji, raczej tworzę coś z czegoś innego, ale frywolitki nie da się zrobić  z czegoś innego, musi powstać od podstaw. Od pierwszego supełka, który zapoczątkuje cały wzór. 

Dzisiaj jajco w koronce. Od kilku lat używam wydmuszek gęsich jaj, które zamawiam na Allegro. O dziwo, zawsze przybywały w nienaruszonym stanie. Prędzej ja - osobiście czynię wśród nich straty. 




Kwiatowy motyw

Najpierw był pomysł na kwiatowy motyw, który można zrobić w wersji prostokątnej i okrągłej, a nawet przestrzennej. Kolorek ni to miętowy ni to jasnozielony. Niteczka nr 20.

Lubię frywolitkę, ale łączenie tych elementów na jaju jest dla mnie wyzwaniem. Nie lubię tego, ale jakoś udało mi się połączyć wszystkie trzy części w jedną całość, choć zadowolona z siebie nie jestem...



Jajco w koronce wędruje na zabawę u Splocika.

Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)





Share
Tweet
Pin
26 comments

 Dzisiaj szybki wpis z frywolitkowym jajcem w roli głównej, które przedwczoraj przygotowałam na zabawy u Reni i Splocika. 

Ubranko na jajco wysupłałam z Muzy 20 w kolorze pomarańczowym. Wydmuszka jest całkiem pokaźna, bo pochodzi z gęsiego jajca. Niedawno ktoś zapytał, skąd biorę te wielkie jajca. Odpowiedź jest prosta - z Allegro. Raz na jakiś czas zamawiam cały karton - kilkanaście sztuk i wykorzystuję do wielkanocnych ozdób, transferów, dekupażyków i oczywiście frywolitki. 


Wzór wypraktykowałam w ubiegłym roku i podoba mi się, dlatego powtórzyłam go w tym roku, choć w innym kolorku i z innej nitki. Ubiegłoroczne jajka, kolorki i ubranka możecie zobaczyć we wcześniejszym poście.



Jajco powędruje na zabawę u Splocika jako mała wielkanocna dekoracja i do Reni, choć UFO-kiem nie jest. Niestety, albo stety -ostatnio mam wyraźny deficyt niedokończonych robótek. Robię od stycznia pewną chustę na szydełku, ale robię ją systematycznie, tyle że wolno, więc jeszcze nie ma statusu UFO-ka:)


Korzystając z okazji, składam krótkie życzenia świąteczne: Radosnych Świąt Wielkanocnych!

Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)
   






Share
Tweet
Pin
13 comments
 Przejrzałam posty z ostatnich lat i ze zgrozą stwierdziłam, że jakoś zupełnie "zapomniałam" o pokazywaniu frywolitkowych ubranek na świąteczne jajka. Kiedy zaczynałam swoją frywolitkową przygodę, to zrobiłam kilka "ubranek" i zarzuciłam ten pomysł, podobnie zresztą jak ubieranie bombek na choinkę. Dlaczego tak się stało? Z prostej przyczyny - jestem osobą dość uporządkowaną i praktyczną. Z reguły nie robię rzeczy jednorazowych, a takie ubranka na bombki lub jajca wymagają, co pewien czas zdjęcia i prania w ramach odświeżania wyglądu przedmiotu. Zdjęcie ubranka, to jak doskonale wiecie -rozcinanie nitek, potem cały proces prania i suszenia, by na końcu znowu ubrać jajko i przeszyć nitki... Jak dla mnie trochę dużo z tym roboty;) Nie...żebym do leniwych należała, ale po prostu mi się nie chce i tyle. Jednak czasami jajca ubieram - w ramach wielkanocnych tradycji zdobienia jaj:)



Wielkanocne jajca - frywolitka


W ubiegłym roku zrobiłam kilka ubranek, w tym roku tylko jedno, bo bardzo intensywnie supłam frywolitkową Wiosnę 2024 według wzoru Renaty Niemczyk. Pokażę zatem, to czego na blogu nie pokazywałam :) Może ktoś się zainspiruje... Wzorki według mojego pomysłu - ten powyżej wygląda bardzo efektownie, a w rzeczywistości wszystkie elementy są wielokrotnością liczby 6.




Różowe jajco to przede wszystkim tzw. listki cluny (cluny leaves) rozdzielone split rings z pikotkami, co imituje małe kwiatuszki i listeczki. Nie chciałam robić tradycyjnych ubranek, ale coś innego, lekkiego i w miarę oryginalnego. 
Jajca, jak widać są dość duże, bo gęsie ;) Niteczki to z reguły Muza 20 w wiosennych kolorkach, choć nie tylko...

 I tyle na dziś.
Niebawem ciąg dalszy jajcowych historii ;)

Anetta (Jamiolowo)


Share
Tweet
Pin
7 comments
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (22)
    • ▼  czerwca (1)
      • Frywolitkowy drobiazg z kwiatami
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski tatting biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta crochet haft wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • to co lubię ..
    Zabawy łączone
    7 godzin temu
  • muskaan's T*I*P*S
    variant tatting
    3 dni temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Sprawozdanie blogowe z maja i czerwca
    4 dni temu
  • Syndrom Kury Domowej
    Ogród, ogród
    1 tydzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 18 - ostatnie
    4 tygodnie temu
  •  Le Blog de Frivole
    Vintage Galoon Pillow Case
    5 tygodni temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje

Kwiatowy alfabet

Kwiatowy alfabet
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates