Kurs kwiatowy -cz.3. -kwiat wiśni

Nasz cel  to takie oto kwiatki, choć w innym kolorku, bo dzisiaj potrzebuję czekoladowych :)

 Potrzebujemy:
-blok akwarelowy,
-farby akwarelowe,
-pręciki kupne lub zrobione według 2. części naszego kursiku,
-szmatka/ściereczka, gąbka/zmywak (nowy),
-stara podkładka pod mysz,
-klej magic,
-nożyczki, dwa pędzelki - grubszy i cieńszy o zaokrąglonych drewnianych końcówkach,
-kawałek drucika.

 Robimy kwiat wiśni

Zaczynamy:
1. Rysujemy szablon - zaczynam od wycięcia "kwadratów" ok. 4,5x4,5cm i ok. 4x4cm. W środku rysuję od ręki pięcioramienną gwiazdę i wokół jej końców dorysowuję 5. płatków kwiatka. Oczywiście, jeśli ktoś ma dziurkacz lub wykrojnik, to nie męczy się z rysowaniem szablonu:)
2. Z papieru akwarelowego wycinamy parzystą liczbę większych i mniejszych kwiatków - u mnie będzie po 6. małych i dużych.

3.Zobaczcie, płatki są różne - jedne bardziej równe, inne nieco bardziej krzywe. Trochę je poprawiam nożyczkami, a potem nożyczkami ozdobnymi nacinam wzorek tak, aby koniec płatka wyglądał na nieco wystrzępiony.
4. Teraz szykujemy wodę w miseczkach (podstawkach) do moczenia kwiatków. W pierwszej "miseczce" lekko zabarwiamy wodę farbą akwarelową. W drugiej szykujemy sobie ten sam zestaw kolorków, ale  bez tak dużego rozcieńczenia, jak w pierwszej. Odpowiednie dobranie kolorów jest dość ważne, więc zwróćcie uwagę na ten etap. Eksperymentujcie z kolorami - szukajcie takich połączeń kolorystycznych, które będą Was w pełni zadowalać!
Powyżej odcień czekoladowy uzyskany z brązu, czerwieni i odrobiny żółci...Poniżej przykład z żółtą farbką -może bardziej przejrzysty, bo jest tylko jeden kolor -rozcieńczony i nierozcieńczony :)

5. Po wymoczeniu (2-3min.)-kwiatki pojedynczo rozkładamy na ściereczce i dodajemy nieco barwy - w zależności od upodobań albo potrzeb -możemy zabarwić albo płatki, albo środki. W tym czasie moczymy już mniejsze kwiatki.
6. Wilgotny kwiatek rozkładamy na podkładce pod mysz i końcówką cieńszego pędzelka wykonujemy zdecydowane ruchy od góry do dołu w kolejności zaznaczonej na zdjęciu. 1 i 2 - "objeżdżamy" brzegi płatka, 3 i 4 -formujemy środek. Od nacisku zależy stopień sfałdowania płatka.
Oczywiście, powtarzamy te czynności z wszystkimi płatkami i wszystkimi kwiatkami:)
7. Uformowane kwiatki pozostawiamy do wyschnięcia - o suszarce pisałam w cz.1. kursu.
8. W tym czasie, kiedy kwiatki schną, szykujemy sobie resztę potrzebnych przedmiotów i robimy przerwę na kawę lub herbatę:) Mała uwaga -lepszy w użyciu będzie klej magic z tą wąską końcówką, ale kto nie ma - to da sobie radę ze zwykłą końcówką:)

9. Składamy większy i mniejszy kwiatek w całość - to taka przymiarka :)
10.Robimy dziury w środkach (pojedynczo)-ja robię to nożyczkami, tak jak widać na zdjęciu poniżej.
11. Szykujemy pręciki, zakładamy na drucik, zginamy i przeciągamy przez dziurkę w mniejszym kwiatku.
Na środek większego kwiatka nakładamy trochę kleju i przeciągamy drucik z pręcikami przez kwiatek.

12. Na koniec -nakładamy nieco kleju tuż przy nasadzie kwiatka, aby zabezpieczyć pręciki.
11. Tak powinien (mniej więcej) wyglądać gotowy kwiatek. Na razie zostawiamy go do wyschnięcia kleju, a później można odciąć te nitki od pręcików.

Podsumowanie cz.3 kursu kwiatowego

 W przyszłym tygodniu róża... Wszystkie potrzebne materiały już macie w domu, więc nie trzeba niczego dodatkowego szukać po sklepach:)

Pozdrawiam,
Anetta