Pożegnanie z Maluką

by - piątek, sierpnia 14, 2015

Chusta Maluka zrobiona...

Dzisiaj po raz ostatni prezentuję chustę, która  dość długo gościła w moich blogowych wpisach. Chusta zrobiona jest według darmowego wzoru z Raverly. Autorką jest Tabea Schmidt. Moją Malukę zrobiłam z mieszanki bawełny i bambusa, miłej w dotyku i łatwo się blokującej.
chusta zrobiona z bawełny według wzoruT.Schmidt

 Problemy z chustą

Chustę skończyłam  dwa tygodnie temu - uprałam, zblokowałam, nawet zrobiłam zdjęcia, ale ze smutkiem stwierdziłam, że rozmiar Maluki jest naprawdę "maluczki" - jakieś XS w standardowej rozmiarówce, co widać na zdjęciu poniżej. Wymiary pierwszej chusty, wykonanej zgodnie z zaleceniem autorki, wynosiły 125cmx34cm... To raczej szal niż chusta. Pod chustą widoczny jest obraz, który namalowałam kilka lat temu i lubię go ze względu na  subtelną "kwiecistość" łąki i "maziajowate" tło:)
chusta z wrabianym ażurowym wzorem

 Niewielkie wymiary chusty

Nie chciałam pruć wszystkiego, więc sprułam tę część robioną rzędami skróconymi i jeden "ząbek" bordiury, bo nie mogłam uchwycić  ozdobnego oczka brzegowego. Dorobiłam 7 ząbków + ten jeden spruty. Myślałam, że to zwiększy nieco rozmiary chusty...No cóż, słowo "nieco" jest tutaj, jak najbardziej na miejscu:)) Chusta po upraniu i ponownym zblokowaniu ma wymiary 153cmx43cm. Jest większa, ale bez przesady. Przyznam się, że ta chusta, mimo dość prostego i powtarzalnego wzoru, wymęczyła mnie z lekka...
chusta zrobiona jest na drutach

 Kolejna chusta na drutach   

Teraz robię zielone alpejskie łąki i też nie jest łatwo. Wystartowałam z częścią ażurową - zgodnie z sugestią autorki schematu, ale tknięta przeczuciem przeliczyłam oczka, ile będzie na drutach, kiedy skończę...No cóż, chusta ponad dwumetrowa będzie dla mnie za duża, więc sprułam część ażurową i spory kawałek części gładkiej, zmniejszając liczbę oczek, od której wyrabiam ażury. Brzmi to jakoś skomplikowanie, ale tak musi być. Co potem? Podoba mi się wzór Echo Flower, ale chyba poszukam czegoś innego...

Czytelnicze preferencje w tym tygodniu

     Ostatnio czytam sporo, ale o tym w przyszłym tygodniu. Zdecydowanym faworytem czytelniczym w tym tygodniu był Dom sióstr Charlotty Link, w którym fabuła dzieje się w czasie niezwykle śnieżnej zimy w hrabstwie Yorkshire. Nie przypuszczałam, że opisy zasp, zawiei i zamieci śnieżnych kiedykolwiek sprawią mi przyjemność, a jednak :))

Pozdrawiam,
Anetta

You May Also Like

38 comments

  1. Piękna , kolor super i wykonanie również pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Dusiu za miłe słowa i również pozdrawiam:)

      Usuń
  2. ciesze się, mam nadzieję ze choć coś się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba mi się bardzo Twoja biżuteria i serdecznie dziękuję za paczuszkę:)

      Usuń
  3. Coś pięknego, chusta jak marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka chusta to dla mnie czarna magia, podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:) Lubię robić na drutach, ale miewam przerwy - krótsze lub dłuższe...

      Usuń
  5. Śliczny kolorek a chusta wydaje się taka delikatna i subtelna - śliczne te ażury
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Masz rację - chusta jest delikatna i zwiewna:) To jej atuty. Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Anetko chusta wyszła fajnie, choć fakt mała jest
    Co do alpejskich łąk, to polecam, bo mimo wszystko robi sie je bardzo dobrze i sama mam w palnie jeszcze jedną w innym kolorze:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Reniu - chusta nie jest duża, ale ładnie wygląda na ramionach:) Alpejskie łąki robię, choć tu dla odmiany trochę przeraziła mnie nadmierna wielkość chusty, mimo iż robię ją z cieniutkiej wełenki. A którą wersję wybrałaś - mniejszą czy większą? Dziękuję i pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Finalnie chusta prezentuje się zgrabnie :) bardzo cieszę się, że udało Ci się ją skończyć :) zaś nowy obrany projekt zapowiada się interesująco :) będę uważnie śledzić ;) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Julio:) Cieszę się, że Malukę skończyłam, zanim ona wykończyła mnie:)) Fakt - ładna jest, ale mogłaby być nieco większa...Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Dla mnie rewelacja. Umiem robić na drutach, czasami sięgam po nie, jednak chusty nie robiłam. Widząc Twoje wspaniałe dzieło mam wielką ochotę zmierzyć się z taka chustą. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tę chustę, bo jest stosunkowo prosta i efektowna. Opisy po polsku i nawet filmiki z chustą widziałam na YT, więc warto spróbować:) Dziękuję ślicznie i również pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Świetna chusta :) obie wersje są fajne, pierwszą mniejszą można by było założyć do sukienki na ramiączkach w chłodny wieczór :) obie świetnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Teraz mam tę nieco większą, ale i tak nie jest ona za duża, ale już nic nie zmieniam:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Och te druty, takie kuszące w Twoim wykonaniu, tylko pokus coraz więcej, a doba coraz krótsza ;) Chusta wygląda ślicznie i delikatnie.Nic, że mała, małe jest piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu:) Masz rację - małe jest piękne, więc nic już nie zmieniam i chusta zostanie taka, jaka jest:) Za mną chodzi frywolitka, ale poczekam - może jesienią uda mi się oswoić z nią...Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Chusta jak zwykle piękna, choć nie mój kolor, co do robienia na drutach to dla mnie czarna magia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:) Kolor specyficzny, ale ładnie wygląda na czerni:)

      Usuń
  12. choć czasem siegam po druty i w przeszłości dużo robiłam, to Twoja chusta wzbudza we mnie zachwyt. Jest przepiękna i mimo niewielkich rozmiarów będzie świetnie wygladać na Tobie. Wzór z pewnością pracochłonny. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu:) Wzór nie jest pracochłonny, ale powiem szczerze- dość nudny, bo najpierw robi się tę ozdobna bordiurę, która ma tylko 20 oczek, a potem szybko dorabia się rzędami skróconymi tę gładką część. Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Naprawdę szacun, bo ja przez tutek do Maluki nie przebrnęłam. Piękna jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Chusta jest ładna, ale -mimo iż nie jest trudna- wymęczyła mnie z lekka:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Wow! Prawdziwe arcydzieło! Powiększona wygląda zdecydowanie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Po przeróbce chusta jest nieco większa, dobre i to:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Zapraszam po wyróżnienie Liebster Award :) http://artalexandrablog.blogspot.com/2015/08/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję pięknej chusty. Bardzo ładna ta Twoja maluka. Taka eteryczna. Bardzo mi się podoba. Moja maluka też wyszła mikroskopijnych rozmiarów ;) chociaż robiłam z grubszej włóczki. Postanowiłam więc spruć do ażuru i dorobić więcej ozdobnej listwy, zobaczymy co wyjdzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:) Chusta ma piękny wzór, ale jeśli robi się zgodnie z opisem autorki, to naprawdę wychodzi "chusteczka" zamiast chusty. Powodzenia w powiększaniu Maluki:)

      Usuń
  17. Mimo przejść chusta wygląda prześlicznie - i wzór, i kolor - myślę, że warto było się dla nie j przemęczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto było - to fakt:) Dziękuję ślicznie i pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Troche skomplikowanie dla mnie brzmia te objasnienia odnosnie drutow i przeliczania oczek na chuste, szydelko to nie to samo, jest tu troche prosciej, chusta choc malutka jest przesliczna, dla mnie to w ogole mistrzostwo swiata na drutach. Pozdrawiam serdecznie beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa:) Kiedy patrzę na schematy szydełkowe też mam wrażenie, że są przedziwnie skomplikowane, ale kiedy zaczynam robić malutką serweteczkę, nagle wiem, jak to zrobić... Robię malutkie serwetki, bo moje szydełkowe umiejętności nie pozwalają mi na zrobienie czegoś większego:)) Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Śliczna chusta - piękny kolorek i delikatny wzorek:) pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)