• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

 

Gdyby ktoś zapytał, z czym kojarzy mi się wiosna, bez wahania wymieniłabym przynajmniej kilka rzeczy: promienie słońca, kolory zielony i żółty, nieśmiałe listeczki, anemiczne kwiateczki, a potem nagle eksplozja kolorów, kwiatów, zapachów, motyli i pszczół... Ale to już wiosna w pełnym rozkwicie. Początki są skromne, ale cieszą najbardziej po szarości i chłodzie zimy.

Dzisiaj takie właśnie nieśmiałe wiosenno-wielkanocne ozdoby.


Kwiatowa inspiracja

Najpierw w pobliskim Intermarche zauważyłam cudowne wiosenne kubki z uszkami zająca. Kolorki i wzorek oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia, więc je kupiłam. Ale już po drodze do domu narodził się pomysł na ubranko na jajco. Pomysł dotyczył motywu kwiatowego, który jest dość popularny we frywolitce, ale postanowiłam utrudnić sobie nieco zadanie i dodać listeczki cluny (tatting cluny leaves), bo są po prostu piękne. Zrobiłam opaskę na jajco i tym razem postanowiłam nie przyszywać ubranka, bo jest ono na tyle ciasne, że ładnie przylega do gęsiej wydmuszki.



Kolejna frywolitkowa opaska robi się, więc pewno ubiorę w ten sposób kilka jajek:) 

Prymulka Belarina

W tym roku postanowiłam nie ulegać zbyt dużym pokusom kwiatowym, więc zakupiłam tylko kilkanaście drobnych bratków i 4 prymulki odmiany Belarina, która ma pełne kwiaty przypominające małe róże. Na pierwszym zdjęciu widać kwiatek jasnożółtej prymulki.
W sklepie było tyle kolorów, że można było dostać oczopląsu, więc wybrałam jasnożółtą i żółtą oraz dwie różowe, które mają taki odcień jak hortensja różowo-fioletowo-niebieska. Ponoć zimują dobrze i wyglądają równie pięknie w następnym roku. Zobaczymy...

I tyle na dziś.
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)

Share
Tweet
Pin
17 comments
 Tytuł brzmi strasznie! Już dość zimy, ale niekoniecznie śnieżyc wiosennych, bo o roślinkę chodzi, a nie o opady atmosferyczne. A roślinka zainspirowała mnie do zrobienia takich malutkich i śliczniutkich serweteczek.


Rezerwat Śnieżycowy Jar

W ubiegłą niedzielę wybraliśmy się z synem do Rezerwatu śnieżycy wiosennej, czyli tzw. Śnieżycowego Jaru, który znajduje się w pobliżu Murowanej Gośliny k. Poznania. Kilka słonecznych dni minionego tygodnia spowodowało masowe kwitnienie roślin. Śnieżyce w Polsce występują obficie na południu kraju, a nie na nizinach, więc Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce to pewnego rodzaju ewenement przyrodniczy. Roślina niby zwykła, ale obficie porasta teren pobliskiego poligonu, który wojsko udostępnia do zwiedzania  3-4  razy w roku wczesną wiosną. Wtedy w okolice rezerwatu zjeżdżają tysiące turystów pragnących zobaczyć fenomen kwitnienia śnieżyc. W ostatnią sobotę i niedzielę teren rezerwatu odwiedziło ponad 6 tys. osób. Wytyczone są trasy, po których należy się poruszać. Liczne służby (leśnicy, policja, straż miejska i wojsko) czuwają nad bezpieczeństwem turystów i... roślin, które odgrodzone są taśmami, chroniącymi je przed deptaniem, zrywaniem i wyrywaniem przez pseudo-miłośników przyrody, bo i tacy niestety się zdarzają... Roślina do 2014 r. była całkowicie chroniona jako gatunek zagrożony, obecnie jest częściowo chroniona.


Frywolitkowe serweteczki

Te malutkie serwetki to prototyp. Najpierw zrobiłam ubranko na jajko , ale wzór stwarzał wiele możliwości, więc spróbowałam zrobić serwetkę. Bardzo  podoba mi się połączenie dużych kwiatów i drobnej obwódki, która kojarzy mi się z mozaiką. Serweteczki są małe, bo ich średnica to zaledwie 9 cm. Nitka nr 20. Na razie zastanawiam się, co dalej...W jaki sposób kontynuować wzór.


I tyle na dziś,

Anetta (Jamiolowo)
Share
Tweet
Pin
23 comments
Coś pysznego w zabawie u Renaty nieco mnie zaskoczyło.
Lubię eksperymenty kulinarne - typu quesaddilla z kurczakiem, sushi w wersji japońskiej czy gimbaby w wersji koreańskiej. Rzadko piekę jakieś słodkości, bo jestem z tych wiecznie odchudzających się. A jak już piekę to albo placuszka znajduszka, czyli najzwyklejszą tartę z jabłkami albo tradycyjny placek drożdżowy z kruszonką lub owocami sezonowymi i kruszonką. Nie cuduję za dużo, bo mi się nie chce... 
Oczywiście, coś pysznego to nie tylko słodkości, ale postanowiłam pokazać, to co faktycznie lubię, więc codziennie jest kawa i frywolitka, a czasami do kompletu kawałek placka :)

 


Post wędruje na zabawę u Reni - Coś prostego - coś pysznego :)

Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)









Share
Tweet
Pin
26 comments
 Marzec rozświetlił się słońcem i dobrze, bo po tych szaroburych zimowych dniach większość z nas zatęskniła za wiosennymi promieniami, nieśmiało pokazującymi się roślinkami, listeczkami, kwiatami i pozytywną energią. 


Wielkanocne jajco w koronce

Jeszcze chwila, a blogi, FB i Instagram zaroją się od wielkanocnych pomysłów i ozdób. Nie chce mi się ciągle kupować nowych dekoracji, raczej tworzę coś z czegoś innego, ale frywolitki nie da się zrobić  z czegoś innego, musi powstać od podstaw. Od pierwszego supełka, który zapoczątkuje cały wzór. 

Dzisiaj jajco w koronce. Od kilku lat używam wydmuszek gęsich jaj, które zamawiam na Allegro. O dziwo, zawsze przybywały w nienaruszonym stanie. Prędzej ja - osobiście czynię wśród nich straty. 




Kwiatowy motyw

Najpierw był pomysł na kwiatowy motyw, który można zrobić w wersji prostokątnej i okrągłej, a nawet przestrzennej. Kolorek ni to miętowy ni to jasnozielony. Niteczka nr 20.

Lubię frywolitkę, ale łączenie tych elementów na jaju jest dla mnie wyzwaniem. Nie lubię tego, ale jakoś udało mi się połączyć wszystkie trzy części w jedną całość, choć zadowolona z siebie nie jestem...



Jajco w koronce wędruje na zabawę u Splocika.

Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)





Share
Tweet
Pin
26 comments
 Mróz trzyma mocno, choć pod koniec tygodnia ma być już lepiej, a ja na przekór zimowej aurze supłam wiosenną serweteczkę.
Jest to frywolitkowa serweteczka "Pelargonia", której wzór opracowałam dwa lata temu w ramach współpracy z Fabryką Nici Ariadna S.A. z Łodzi na potrzeby charytatywnej akcji #przyjemnosc tworzenia. Celem akcji było wsparcie działań Fundacji Słonie na Balkonie, która udziela pomocy dzieciom w kryzysie psychicznym. Pisałam o tym wielokrotnie na FB i Insta .


Frywolitkowa "Pelargonia"

Serweteczce jest dobrze w każdym kolorze:) Ta z pierwszego zdjęcia to najnowsza produkcja z myślą o wiośnie i Wielkanocy, stąd te tradycyjne kolorki kojarzące się  ze świętami.
Serwetki wysupłane są nitkami nr 20 i maja około 12cm średnicy.

Poniższe zdjęcia pokazują serwetki, które powstały w ubiegłym roku. A inspiracją do powstania wzoru były kolorki moich pelargonii, które od lat uprawiam wokół domu, na balkonie i tarasie. Moje pelargonie zawsze  są w takich samych kolorach -białym, jasnoróżowym i czasami różowym (ostatnie zdjęcie).






Film na YT i schemat PDF

Serweteczkę robi się bardzo szybko, bo jest łatwa nawet dla osób początkujących. Na YT jest filmik, w którym objaśniam -co i jak robić, jeśli ktoś miałby problem z wysupłaniem serweteczki (  FRYWOLITKA CZÓŁENKOWA ). Schemat PDF można pobrać z linku pod filmem na YT.

Oczywiście, schemat i filmik dla osób zainteresowanych frywolitką :)
Jeśli ktoś miałby ochotę na przygodę z frywolitką, polecam swój kurs, który znajduje się tu na blogu - w zakładce po prawej stronie bloga.

Serweteczka jako mała dekoracja wędruje na zabawę u Splocika.


Pozdrawiam,
Anetta(Jamiolowo)











Share
Tweet
Pin
34 comments
 W ubiegłym roku przeżywałam fascynację tzw. microcrochet, czyli  szydełkową drobnicą z cienkich nitek. Powstały wtedy różne kwiatki m.in. bukiet stokrotek, niezapominajek i hortensja w koszyczku, które pokazywałam tu na blogu. 
Dorobiłam kwiateczki gipsówki i lawendę. I ułożyłam- jak prawdziwa florystka -taki oto bukiecik z szydełkowych kwiatków.



Szydełkowanie kwiatków nitką Muza 50 lub Rhapsody 80 to prawdziwe wyzwanie. Na YT znajduje się dużo filmików, jak zrobić takie drobne kwiateczki, listeczki czy owoce. Jedne objaśniają temat lepiej, inne nieco gorzej, ale jak ktoś chce to na pewno znajdzie coś dla siebie.

Bukiecik wędruje do Reni jako przykład flory :)

I tyle na dziś.


Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)





Share
Tweet
Pin
30 comments
 Jak już wcześniej wspominałam, lubię robić duże frywolitkowe serwety. Nie chodzi o to, że mój dom jest pełen serwet...Nie jest. Mam jedną serwetę na stole i tyle, ale lubię je robić. Lubię patrzeć, jak przybywa robótki. Lubię wybierać kolorki i tworzyć później fajne kolorystyczne kombinacje. Nie lubię pstrokacizny i przypadkowo dobranych kolorków. 


"Monster doily" -kolejne odsłony

Nie robiłam do tej pory wzorów Jana Stawasza z różnych względów, o których nie będę się rozpisywać, bo to dzisiaj nie ma większego znaczenia. Moja mama kupowała przed laty czasopisma z wzorkami - przede wszystkim szydełkowymi. Były to m.in. "Moje robótki". Gazetka znana i lubiana:) 
W latach 2005-2010 czasami zdarzały się tam frywolitkowe wzory przede wszystkim J. Stawasza, później również innych frywolitkowych twórców.
Zafascynowana wielką serwetą zwaną "Monster doily" odszukałam czasopismo z sierpnia 2007 roku i  wybrałam kolory, stawiając tym razem na kilka odcieni beżu. Rzadko robię coś beżowego, bo do niczego mi nie pasuje :D


Niekompletny wzór...

Zaczęłam sobie supłać ok. 20 stycznia tego roku. Supłało się całkiem miło, aż nagle okazało się, że wzór w gazetce jest niekompletny - brakuje liczby supełków w kilku miejscach. Na różnych grupach znalazłam dość rozbieżne informacje nt. "zagubionych" cyferek, więc przeliczyłam sobie te supełki i zrobiłam po swojemu. Serweta leży płasko - nie ściąga się, nie faluje, więc jest dobrze.


Nazwa " Monster doily"  chyba pochodzi od monstrualnych rozmiarów, bo Stawasz na początku swej działalności frywolitkowej z reguły używał nitki nr 10, więc serwety były wielkie. Ta według autora ma ok. 82 cm średnicy. Myślę, że moja tak olbrzymia nie będzie, bo robię ją nitkami nr 20.


Na pierwszym zdjęciu jest 9 okrążenie, które właśnie kończę. Kolejne zdjęcia przedstawiają postęp pracy nad serwetą.
Ciąg dalszy nastąpi, bo jestem w połowie serwety;)

Pozdrawiam,
Anetta(Jamiolowo)

Share
Tweet
Pin
22 comments
Newer Posts
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (17)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Mniszek - zmora trawnika?
      • Koronkowe jajko inaczej
      • Spring doily 2025
      • Krzyżykowe pisanki
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • muskaan's T*I*P*S
    identity tatting
    1 dzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 17
    1 dzień temu
  • to co lubię ..
    Kwietniowe czytelnictwo:)
    5 dni temu
  •  Le Blog de Frivole
    Clamshell Bag
    1 tydzień temu
  • Syndrom Kury Domowej
    2 tygodnie temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Po przerwie z ptaszkami
    4 tygodnie temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates