Szydełkowa owca

by - poniedziałek, maja 06, 2019

Szydełkowa owca

Koleżanki z pracy robią szydełkowe zabawki. Fajnie to wygląda, ale jakoś do tej pory nie odczuwałam duchowej potrzeby robienia takich rzeczy. Poza tym mój syn już dawno wyrósł z zabawek, więc tym bardziej nie interesowałam się tematem. Kiedy zajrzałam w zasoby Pinteresta i ujrzałam cudne, kolorowe maleństwa z kordonków, wiedziałam, że też muszę takie cudeńko zrobić.
Tadam… Oto pierwsza zabaweczka - owca Lupo.


Owca Lupo


Autorka wzoru, iż ta słodka owieczka to tak naprawdę wilk w owczej skórze... Hmm... czy takie różowe maleństwo może być wilkiem? No dobra, historię Lupo i innych zwierzaków możecie przeczytać na blogu Lydii -lalylala.com
Swoją owcę zrobiłam z kordonka w kolorach ecru i różu pudrowego ( Kaja 15). Niestety, nie miałam oczek, więc je wyszyłam.  Może nie najlepiej, ale pierwsze koty za płoty. Mam nadzieję, że później będzie lepiej :)  Może powinnam owcę bardziej wypchać, ale nie bardzo wiedziałam, jak bardzo.... Owca ma 22cm wysokości i jest bardzo "nitkożerna" -szczególnie we wzorze "bąbelków".




Amigurumi w mojej wersji


Poczytałam trochę o amigurumi, bo nie miałam o tym zielonego pojęcia. Wypełniacz do stworów mam, choć kupiłam go kiedyś z całkiem innego powodu niż wypychanie zabawek... Na Allegro kupiłam trochę oczu -wiem, brzmi to nieco makabrycznie, ale jeszcze do mnie nie dotarły ;) Specjalnej wełenki nie będę kupować, bo na razie zamierzam wykorzystać kordonek, który jeszcze mam  w domu. A potem się zobaczy...

Pozdrawiam,
Anetta



You May Also Like

21 comments

  1. Anetko słodziak z tej Twojej owieczki, gratuluje debiutu w Amigurumi , bardzo udany :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna owieczka, no przeurocza. Wykonałaś ją idealnie, a zdjęcia też piękne. Pełno w tym poście uroku. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodka, nic tylko tulić.:) Bardzo udany debiut Anetko.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anettko,zachwycająca ta owieczka !!!Widziałam w Empiku nawet specjalne pisemko poświęcone zabawkom Amigurumi.Gratuluję jesteś bardzo zdolna, pierwszy raz i takie cudo.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodka ta Lupo :) Szydełkowanie amigurumi wciąga - wiem, co mówię - więc na pewno wkrótce pojawią się kolejne stworki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka urocza jest ta owieczka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Anetko, słodka owieczka. Nie wiem jak dałaś radę zrobić ją z kordonka, patrzę z podziwem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna owieczka. Bardzo Ci się udała.

    OdpowiedzUsuń
  9. O raju, jest przesłodka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna, taka słodka i urocza. Widzę, że nieco zmieniasz kierunek a tym samym urozmaicasz swoje rękodzielnicze działanie. Brawo, bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. o jacie - sama słodycz. Anetko rewelacyjna, bez dwóch zdań! Brawo TY!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przesłodka owieczka, będzie dla wnuków😉 Pozdrawiam🙂

    OdpowiedzUsuń
  13. Anetko to debiut???aż wierzyć się nie chce. Pięknie Ci wyszła owieczka, słodziak:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Owieczka jest śliczna, choć odnoszę wrażenie, że trochę smutna, ale czy to możliwe ? Pozdrawiam Anetko :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Anetko, toż to przeuroczy słodziak:)) mała pięknota:))

    OdpowiedzUsuń
  16. O jej jaka urocza ta owieczka :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwsza i idealna. Pięknie się Tobie udała. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, kochana! Wielka szkoda, że do tej pory nie próbowałaś. Owiecka jest rewelacyjna, więc mam nadzieję, że to nie Twoja ostatnie amigurumi.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)