• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

 Biała biżuteria z pereł


 Biało było, ale się skończyło...Dzisiaj od rana aleją, w której mieszkam, płynie wartki strumień z topniejącego śniegu, zrobiło się ślisko i naprawdę nieprzyjemnie. Cóż, uroki zimy...
Na fali lekkiej tęsknoty za śniegiem pokażę biżuteryjnego wytwora, czyli naszyjnik z pereł - trochę pracochłonny, ale warto było się potrudzić, bo efekt końcowy jest ciekawy.
naszyjnik ze srebra i pereł ręcznie robiony

 Perłowy naszyjnik

Naszyjnik wykonany jest ze srebra oraz elementów Swarovskiego, czyli białych pereł i kryształków AB, czyli z powłoką aurora borealis -czyli 'zorzą polarną', która nadaje kryształom świetlne refleksy tęczy. 
Naszyjnik idealnie leży na szyi, a zwisający element ładnie komponuje się z dekoltami w tzw. serek. Hm... jakoś ten serek przy Swarovskim nie bardzo pasuje, ale co tam:) Łączenia wykonane są z drutu srebrnego (próba 925) i wykonanie tylu łączeń wymaga trochę czasu i precyzji, bo muszą być równiutkie:) Perły to białe kule wielkości 9mm, kryształki są mniejsze -6mm. Lubię perły Swarowskiego za ich piękny odcień i idealną kulistość, co rzadko zdarza się w perłach naturalnych - nie mówiąc już o perłach hodowlanych...
pudełko w stylu shabby chic z przetarciami 

biżuteria z białych pereł i kryształków Swarovskiego

Ciekawostki o perłach...

Wiecie, że prawdziwe perły - te, które być może macie w szufladach po swoich babciach czy prababciach, starzeją się podobnie jak my... Najpierw zmienia się koloryt, pojawiają się przebarwienia i lekkie żółknięcie, potem uwidaczniają się lekkie pęknięcia niczym delikatne zmarszczki, w kolejnej fazie następuje łuszczenie, a na końcu rozpad w sensie dosłownym...Oczywiście, proces starzenia pereł nie zachodzi tak szybko, jak u ludzi - trwa to dość długo, choć perły nieużywane, czyli leżące w szufladzie, niszczeją szybciej - taki fenomen... Ale się rozpisałam:)) 
naszyjnik ze srebra i pereł

 

 Skrzyneczka shabby chic

Tłem zdjęć jest skrzyneczka w stylu shabby chic - celowo postarzona i z lekka zmaltretowana papierem ściernym. Coś z niej zrobię w niedalekiej przyszłości, bo to co miało wyjść- nie bardzo wyszło i skrzyneczka nie nadaje się do użytku...

A teraz wracam do mojej serwetki, która jakoś sama zrobić się nie chce, a szkoda:))

Pozdrawiam:)
Anetta
Share
Tweet
Pin
35 comments

Karteczka w zimowym klimacie

 Był mróz, nie ma mrozu, był śnieg, nie ma śniegu...Zima  jak w kalejdoskopie - co chwila jakieś zmiany... U mnie dzisiaj karteczka w zimowym klimacie -taka na przywołanie właściwej pogody, bo już za tydzień zaczynamy ferie, tzn. Wielkopolska zaczyna ferie:)

kartka według mapki w zimowym klimacie

Kartka według mapki i wyzwanie w Art Piaskownicy

Jak widzicie kartka raczej minimalistyczna w niebieskościach z odrobiną bieli, wykonana według mapki Bee Scrap. Do wykonania użyłam papierów Bee Scrap z serii Snow day. Chyba zainspirowałam się tym śnieżnym dniem:) Oczywiście nie mogło zabraknąć białych kropek - kolejnej imitacji śniegu, który w realu właśnie intensywnie topnieje...
kartka ręcznie robiona  

 Szydełkowa rozpacz...

Siedzę i dłubię serwetkę na szydełku, która zaczyna mnie przerastać, ale jest piękna (przynajmniej na zdjęciu), więc robię, choć podejrzewam, że długo nie skuszę się na serwetkę złożoną z wielu łączonych elementów - te wiszące od spodu nitki doprowadzają mnie do rozpaczy i szaleństwa jednocześnie:))  

Pozdrawiam:)
Anetta
Share
Tweet
Pin
23 comments

Czytanie Läckberg i frywolitkowe supłanie

Książki Camilli Läckberg od dłuższego czasu cichutko czekały w kolejce do czytania, a ja omijałam je dość dużym łukiem, nie wiedząc dlaczego... Niby lubię literaturę skandynawską, więc tym bardziej zdziwiła mnie ta moja podświadoma niechęć do twórczości  Läckberg, bo przecież nie znałam twórczości tej pisarki zupełnie .
frywolitka czółenkowa

 Księżniczka z lodu...

Zaczęłam czytać Księżniczkę z lodu, nie wiedząc, że to pierwsza część całej serii. I dobrze, bo znając  siebie, gdybym wiedziała, że jest to początek tzw. sagi w życiu nie przeczytałabym tych książek. Ot, taka mała, prywatna awersja do sag wszelakich:))
No więc zaczęłam czytać tę lodową księżniczkę, spodziewając się dramatycznych zwrotów akcji, napięcia, intryg i nie wiadomo czego jeszcze, a co zastałam... trupa w wannie, utalentowanego pijaka, przygnębioną matkę, początkującą pisarkę, maltretowaną siostrę, przystojnego (?) policjanta i całą resztę pogrążonej w zimowym letargu nadmorskiej mieściny, czyli Fjällbacki. Czytałam sobie ten "kryminał-nie-kryminał" i coraz bardziej wsiąkałam w chłodne klimaty skandynawskie. Polubiłam Patricka i Erikę - policjanta i pisarkę - i zaciekawiona bardziej tłem obyczajowym, niż zbrodniami kreowanymi przez pisarkę, sięgnęłam po kolejną książkę z tej serii.
Uważam, że książki Camilli Läckberg czyta się całkiem przyjemnie, choć wnikliwy czytelnik dość szybko orientuje się, kto jest sprawcą...
kryminał C. Lackberg Księżniczka z lodu
     

 Frywolitkowy komplet

Robótkowo trochę się działo, ale pokażę te moje wytwory nieco później. Obecnie robię malutki komplecik frywolitkowy w kolorku, za którym nie przepadam, choć ten odcień różu jestem w stanie zaakceptować jako element ozdobny. Mam już gotowe trzy elementy, brakuje czwartego. No chyba, że komplet mi się rozrośnie:))

komplet frywolitkowy robiony na czółenkach
Trochę śniegu spadło dzisiaj w nocy, ale tylko tyle, żeby zakryć szarość ulic i nic ponad to...

Wpis wędruje na wspólne dzierganie i czytanie u Maknety.

Dziękuję za wasze odwiedziny i wszystkie komentarze.

Pozdrawiam:)
Anetta
Share
Tweet
Pin
47 comments

Frywolitkowa imitacja śniegu...        


Pierwszy wpis w nowym roku - całkowicie mało twórczy... Niby kilka rzeczy zrobiłam, niby mam kilka planów, niby coś tam nowego się zaczęło, a ja mam wrażenie, że wszystko jest takie na pół gwizdka... No dobra nie będę smęcić, choć miałabym ochotę...
Mróz jest, tylko śniegu u nas zabrakło, więc dla tych wszystkich frywolitkowych śnieżynek, które wyprodukowałam znalazłam nowe zastosowanie -wiszą sobie na oknie jako imitacja intensywnych opadów śniegu:))
śnieżynki wykonane techniką frywolitki czółenkowej

 

 Śnieg z frywolitkowych śnieżynek

Te trzy nowe, których jeszcze nie pokazywałam zrobiłam według wzorów Jon Yusoff zamieszczonych na jej stronie w zakładce Free snowflakes. Śnieżynek na razie mam dość:)) 
Co nie znaczy, że frywolitki mam dość - wprost przeciwnie -wyprodukowałam kilka drobiażdżków, które pokażę niebawem, bo to jest komplet.
frywolitkowe snieżynki o różnych kształtach


Rozmiary śnieżynek...


Różnica w rozmiarach jest bardzo duża - od śnieżyn do śnieżynek, ale to były początki, więc nie byłam jeszcze zorientowana w doborze nici.
Śniegowe płateczki wiszą sobie na trzonku od pędzla, który był już niepotrzebny:)) Obcięłam go, zeszlifowałam nieco, nadałam właściwy kształt, wywierciłam dziury i umocowałam na drucianym pałąku w stosownym kolorku, a na koniec zawiesiłam frywolitkowy "śnieg".

śnieżynki w różnych rozmiarach
Dziękuję za życzenia noworoczne i życzę wszystkim odwiedzającym mego bloga wiele szczęścia, pomyślności w życiu osobisty i zawodowym, a także wielu twórczych pomysłów i czasu na ich realizację w tym roku.

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
34 comments

 Serce i zakładka  w kolorze 'różanym'


 Różany bez różu, czyli grudniowy  kolorek w cyklicznej zabawie u Danutki. Tak na ostatnią chwilę, ale -jak wszyscy wiemy- druga połowa grudnia nie sprzyja robótkom ręcznym:)
Przyznam się, że poszłam po najmniejszej linii oporu, mimo iż kolor "różany" bardzo mi się podoba i gdyby nie chroniczny brak czasu zrobiłabym zapewne coś większego i ciekawszego....
zakładka do książki i drewniane serce ozdobione techniką decoupage'u

Serce i zakładka z decoupage'm

'Na szybko' powstało serce z motywem owoców dzikiej róży, które zamierzam wykorzystać w styczniu jako zawieszkę do prezentu dla dziadków. Będzie mieć symboliczną wymowę w stylu zdrowe serce jest najważniejsze:)
Serce ma złoty sznurek do zawieszenia, choć zapewne zmienię go na taki w naturalnym kolorku, jak przy zakładce. I serce, i zakładka są dwustronne z tymi samymi motywami darów natury, czyli orzechów, dzikiej róży, żołędzi itp... Ozdoby nawiązują do stylu rustykalnego.

serce -zawieszka z owocami dzikiej róży 

ozdoby w stylu rustykalnym

drewniana zawieszka ozdobiona decoupage'm i sznurkiem

Dziękuję ślicznie za wszystkie życzenia świąteczne:)

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
67 comments

 Życzenia świąteczne

Dzisiaj będzie bardzo krótko...

Zdrowych i spokojnych 
Świąt Bożego Narodzenia 
oraz szczęśliwego Nowego Roku:)
życzenia i kartka świąteczna
 Tę przestrzenną kartkę zrobiliśmy z dziecięciem na konkurs.

Podziękowanie dla Moniki

A poniżej podziękowanie dla Moniki z Kijankowa za cudownego reniferka i bałwanka oraz "umilacze" do opasłej lektury, czyli "Szczygła":)
prezenty i  wędrująca książka
Pozdrawiam świątecznie:)
Anetta
Share
Tweet
Pin
66 comments
Newer Posts
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (22)
    • ▼  czerwca (1)
      • Frywolitkowy drobiazg z kwiatami
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski tatting biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta crochet haft wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • to co lubię ..
    Zabawy łączone
    1 dzień temu
  • muskaan's T*I*P*S
    variant tatting
    4 dni temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Sprawozdanie blogowe z maja i czerwca
    5 dni temu
  • Syndrom Kury Domowej
    Ogród, ogród
    1 tydzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 18 - ostatnie
    4 tygodnie temu
  •  Le Blog de Frivole
    Vintage Galoon Pillow Case
    5 tygodni temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje

Kwiatowy alfabet

Kwiatowy alfabet
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates