• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

        Wczoraj przysiadłam fałdów i zrobiłam frywolitkową zawieszkę na wspólną frywolitkową lekcję z Renią i Justynką. Powiem szczerze, myślałam, że nie zdążę, ale udało się i powstało takie małe "co nieco".
Najpierw próbowałam coś zrobić według gotowych wzorów, ale zrezygnowałam i wymyśliłam swoją wersję "wisiora".  W środkowej części zastosowałam SCMR ( Self-Closing Mock Ring), czyli mówiąc prosto i zrozumiale - na dużych białych "niby-kółkach" zrobiłam od razu mniejsze kółka, które wygięłam.
Druga i trzecia runda to różowe łuczki i kółeczka. Osobno dorobiłam środkowy kwiatek, który składa się z sześciu kółeczek. Wisior zawiesiłam na frywolitkowym "łańcuszku" zrobionym józefinką z drugiego supełka.
 Kolorki są delikatne -biel z różem. W środku można zamontować koralik lub inną ozdóbkę.
 
Wisior wędruje na wspólne frywolitkowanie - na lekcję 25, w której należało zastosować wygiętą frywolitkę. 
Niestety, nie zdążyłam na cykliczne kolorki u Danutki:(

No to odpoczywamy - pogoda nieco lepsza, więc może długi weekend będzie udany.

Pozdrawiam,



Share
Tweet
Pin
19 comments
      Jak nie pisałam, to nie pisałam, a teraz na koniec miesiąca  wena twórcza wróciła:))
Byłam przekonana, że zrezygnuję z wyzwań, w których biorę udział od wielu miesięcy, bo ani nie miałam żadnych pomysłów, ani chęci do działania. Wczoraj zobaczyłam u Justynki zdekupażowane torby i nagle spłynęło na mnie olśnienie:)) To się nazywa znaleźć inspirację:)

W ciągu godziny -wyprasowałam płócienną torbę -reklamówkę lokalnego zakładu przemysłowego, zamalowałam napis (choć troszkę prześwituje), wyszukałam serwetkę i przykleiłam ją.

 Artystycznie odrapałam brzegi, żeby serwetka wtopiła się w materiał i zabezpieczyłam lakierem, który trochę torbę usztywnił, ale nie jest źle. Torba będzie przeznaczona do noszenia książek do biblioteki, więc mam nadzieję, że zbyt szybko nie straci swoich dekoracyjnych walorów. Nie wiem, jak to będzie z praniem, ale tym będę martwić się później:))
Bardzo podoba mi się ten motyw z serwetki - taki w stylu vintage z elementami złoceń i jeszcze z ptaszynami i różami, które uwielbiam:)
Wzbraniałam się przed kupnem specjalnego kleju do tkanin, ale zachęcona fajnym wyglądem torby i Justynki pracami, chyba się na niego zdecyduję.

Torba wędruje na wspólną naukę decoupagu z Renią i Justyną - krok 14. - zdobienie tkanin.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Pozdrawiam , życząc udanego weekendu:)
Share
Tweet
Pin
18 comments
           Dzisiejszy wpis jest prawie całkowicie nie związany z "handmadową" tematyką bloga, ale myślę, że warto poruszyć ten temat, ponieważ storczyki są bardzo popularnym gościem w naszych domach. Przez lata dostawałam na różne uroczystości pięknie kwitnące wielobarwne storczyki . Roślina dopóki kwitła, cieszyła oczy, a kiedy przestawała kwitnąć, wędrowała na parapet w kuchni, by trwać lub pisząc dosadnie - wegetować... Storczyki na okiennym parapecie miałam na oku, podlewałam według wskazań i NIC. Rośliny potrafiły przez 3-4 lata wypuścić 2. korzenie powietrzne i 2. liście... I trwać w tym swoim letargu, bo bujną wegetacją tego stanu nazwać nie można.
Zaczęłam szukać wiadomości, co zrobić, by storczyki rosły i kwitły. Kiedy znalazłam garść informacji, nierzadko sprzecznych ze sobą, zaczęłam eksperymentować i oto efekt moich starań:


Mam storczyki odmiany phalaenopsis, czyli te najzwyklejsze, kwitnące bujnie prawie przez cały rok bez większych zachodów i trudów.

Moje rady:
  1. Roślinę stawiamy w jasnym miejscu np. na parapecie okiennym od strony wschodniej lub zachodniej, gdzie jest najlepsze słońce dla storczyków. Strona południowa może okazać się zbyt naświetlona i może dojść do poparzeń liści lub ich odbarwienia.
  2. Unikamy nadmiernego podlewania i nadmiernej wilgotności, pomimo że wyobrażamy sobie orchidee rosnące nad brzegami rzek płynących przez amazońską dżunglę. Roślinę moczymy ok. 30 minut co 7-10 dni. Moczenie polega na włożeniu doniczki w inny pojemnik lub miskę wypełnioną wodą lub wodą z nawozem dla storczyków. Zanim przystąpimy do "podlewania", sprawdźmy na plastikowej doniczce stan korzeni - jeśli są zielone, to znaczy że zbyt często lub obficie podlewamy roślinę. Korzenie powinny być srebrzysto-szare, a nie zielone! Sprawdzamy również, czy na wewnętrznej stronie plastikowej osłonki są kropelki wody, jeśli tak, odczekajmy dzień czy dwa, bo oznacza to, że roślina ma jeszcze dosyć wody.
  3. Podlewanie lub zraszanie specjalną odżywką róbmy rano, aby roślina zdążyła "przesuszyć się" do wieczora, w ten sposób unikniemy zagrożenia chorobami grzybowymi niebezpiecznymi dla storczyków.
  4. Aby roślina kwitła nam często i obficie, musimy "zmusić" ją do tego, wywołując tzw. indukcję, która polega na wytworzeniu różnicy temperatur między dniem a nocą o ok. 10C. Jak to zrobić? Możemy na noc zakręcać kaloryfery w pokoju, w którym stoją storczyki przez kilka kolejnych dni. Czasami indukcja następuje samoistnie - przełom września i października oraz kwietnia i maja sprzyja występowaniu dużych różnic w temperaturach w naszych mieszkaniach.
  5. Kiedy pojawią się pędy kwiatowe, podlewamy roślinę nawozem dla storczyków zgodnie z zaleceniem producenta. Po kwitnieniu pojawia się dylemat - obcinać przekwitłe pędy, czy nie obcinać. Osobiście nie obcinam - czekam na "decyzję" rośliny. Jedne pędy zasychają same, inne trwają zielone i na tych pędach prawdopodobnie pojawią się "przedłużki" z kwiatami. Jeśli musimy obciąć pęd, obcinamy nad drugim od dołu węzłem.
I tyle rad.
Powodzenia w reaktywacji mało aktywnych storczyków:)

Na pierwszym zdjęciu frywolitkowe serwetki według wzoru z bloga Renulka . Dzisiaj zacznę 5. rządek...

Pozdrawiam,
Share
Tweet
Pin
26 comments
Karteczka czy torebeczka? 

Dzisiaj szybka kartka np. urodzinowa dla małych i większych elegantek i miłośniczek pastelowych kolorków z różem w roli głównej:)

Karteczka wycięta z jednego kawałka kartonu,otwiera się niczym prawdziwa torebka, ukazując swoje wnętrze.
  W środku z jednej strony jest jasny papier na życzenia, które można samodzielnie napisać lub wkleić wydrukowane. Drugą stronę torebeczki-karteczki można ozdobić kwiatkami lub jakimiś innymi dekoracjami, bo miejsca jest dosyć.


Wierzch ozdobiłam dużymi grochami lub -jak kto woli- kropami naklejonymi warstwowo jedna na drugiej. Na rączce zawiązałam wstążeczkę, a niebieski guzik tak naprawdę jest jedynym elementem  dekoracyjnym :)
Myślę, że taka karteczka-torebeczka  może być ozdobiona dodatkowo tagiem, ale to już kwestia indywidualna.

Torebeczką-karteczką chciałabym Was zaprosić na kolejne wyzwanie Art-Piaskownicy, tym razem kolorystyczne - szczegóły tutaj.

Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze. Dzisiaj będę nadrabiać niewielkie zaległości, bo ostanie dwa dni miałam nieco zakręcone i mało czasu spędziłam przed laptopem:))

Pozdrawiam,
Share
Tweet
Pin
31 comments

Wiosna rozkwita, a ja na nic nie mam czasu... Nie mam ogrodu, a jednak zaczynam cierpieć na chroniczny niedobór czasu :( Też tak macie?

A teraz kolejna frywolitkowa serwetka :))
Tak jakoś skojarzyła mi się z lawendą, chyba przez te kolorki.
Wzór pochodzi z bloga Iris Niebach. Jedynym mankamentem jest brak opisu z dnia 3.... Musiałam sobie sama dorobić ten brakujący fragment opisu. Może autorka zrobiła to inaczej - tego nie wiem. Ja zrobiłam tę brakującą część, tak jak umiałam.
Kolory - fiolet i zieleń- jak zawsze trudne do sfotografowania:)) A poniżej fragment wiosennej serwetki, którą robię według wzoru z bloga Renaty (Renulka).
Tę serwetkę robię cieniutką nitką nr30 i bardzo podoba mi się ta delikatna koroneczka.

Pozdrawiam,







Share
Tweet
Pin
46 comments
Dylematy mumii, czyli komiksowe pomysły

Dzisiejszy wpis jest taki trochę pół żartem, pół serio:))
Miał być komiks. No cóż, dawno nie rysowałam komiksowych historyjek, w przeciwieństwie do mojego 11-letniego syna, który namiętnie tworzy rysunkowe opowieści różnej treści. Po namyśle powstał taki oto fragment komiksu z perypetiami muzealnej mumii.
A tu część druga o przygodach małego rycerza narysowana przez Wojtka. Może trochę drastyczna, ale rodem z czasów średniowiecza, którymi syn się interesuje:)
A tu już karteczka scrapowa do albumu, który tworzę pomalutku na przyszłość... Wymowa nieco żartobliwa, ale same wiecie, że małe dzieci uwielbiają wszelkie sprzęty domowe i kuchenne :))
 Tymi komiksowymi opowiastkami zapraszam do udziału w najnowszym wyzwaniu Art-Piaskownicy -szczegóły tutaj.
Oj, robię frywolitkową serwetkę dwukolorową, ale dała mi nieźle popalić, więc w niedzielę zaczęłam od nowa i na dzień dzisiejszy mam tyle:
 To od strony czółenek musiałam odciąć i zacząć od nowa, bo mi się nie podobało. Teraz jest chyba dobrze... Serwetka powstaje według wzoru Iris Niebach zamieszczonego na jej stronie (linki są we wcześniejszych wpisach).

Pozdrawiam,




Share
Tweet
Pin
18 comments
Frywolitkowa serwetka "Dalia"

         Niby wszystko wkoło zieleni się, ale zrobiło się jakoś mało wiosennie. Pogoda nie zachęca do spacerów, więc produkuję kolejne frywolitkowe serwetki w ramach doskonalenia swoich umiejętności:))
Dzisiaj  następna z kwiatowej serii Iris Niebach z książki "Tatting Fantasia 1".  Pokazywałam już wcześniej fragment, a teraz cała serwetka.
Serwetka jest dwukolorowa - delikatna wanilia przeplata się z bardzo jasnym beżem.
Serwetka składa się z czterech mniejszych kwadratów połączonych w jeden większy.
Te długie wijące się łańcuchy wydają się żyć własnym życiem, ale tworzą jakiś regularny wzór.
W czwartek rozpoczęłam serwetkę według wzoru Renaty  (Renulka),  więc co jakiś czas pokażę swoje postępy. Na razie mam 3. rządki opublikowane na blogu Renaty. Jednocześnie robię dwukolorową serwetkę według darmowego wzoru Iris Niebach, ale o tym w kolejnym wpisie.

Pozdrawiam,
Share
Tweet
Pin
22 comments
Newer Posts
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (17)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Mniszek - zmora trawnika?
      • Koronkowe jajko inaczej
      • Spring doily 2025
      • Krzyżykowe pisanki
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • muskaan's T*I*P*S
    identity tatting
    1 dzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 17
    1 dzień temu
  • to co lubię ..
    Kwietniowe czytelnictwo:)
    4 dni temu
  •  Le Blog de Frivole
    Clamshell Bag
    1 tydzień temu
  • Syndrom Kury Domowej
    2 tygodnie temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Po przerwie z ptaszkami
    4 tygodnie temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates