Jesienna serweteczka
Przywitałam jesień małą frywolitkową serweteczką, która ma duży potencjał rozwojowy. Można z tych drobnych elementów stworzyć obrus lub bieżnik. Zewnętrzne pikotki umożliwiają "obrobienie" brzegów jakimś koronkowym motywem. Nitka to Muza 20 w kolorku jasnożółtym. Wymiar niewielki, bo pojedynczy kwadracik to zaledwie 4,5cmx4,5cm.
Wzór nr 108 Tiny Frauberger
Wzór pochodzi z książki Tiny Frauberger "Schiffchenspitze" z roku 1919. Przypominam książki Tiny Frauberger dostępne są za darmo w domenach publicznych. Ta książka miała być wydana wcześniej, ale wybuch I wojny światowej uniemożliwił publikację. Po wojnie Tina Frauberger -znana w swoich czasach edukatorka rękodzieła wszelakiego- stworzyła instytut, w którym zamierzała uczyć frywolitki ociemniałych żołnierzy. Czasami zastanawiam się, jak to miało wyglądać w praktyce...A może to wszystko pozostało w sferze planów, których nigdy nie udało się zrealizować...
Frywolitka kiedyś...
Lubię odtwarzać stare wzory, bo jest w nich jakiś tajemniczy urok minionych czasów. Frywolitka w XIX w. i w 1.połowie XX wieku to przede wszystkim elementy strojów kobiecych takich, jak halki, karczki "podkoszulek", fartuszki domowe oraz kołnierze do sukien wyjściowych lub parasole. A także elementy strojów dziecięcych typu buciki i czapeczki dla niemowląt. Frywolitka ozdabiała również pościele i obrusy, ale tylko jako drobne wstawki lub koronki zewnętrzne.
Co ciekawe długo utrzymywało się przekonanie, że z tych drobnych motywów nie da się zrobić większych całości typu okrągła serweta. Pierwsze duże frywolitkowe serwety w kształcie koła pokazała Anna Orr - amerykańska propagatorka frywolitki i prawdziwa kobieta biznesu, co było dość niezwykłe na początku XX wieku.
Co ciekawe długo utrzymywało się przekonanie, że z tych drobnych motywów nie da się zrobić większych całości typu okrągła serweta. Pierwsze duże frywolitkowe serwety w kształcie koła pokazała Anna Orr - amerykańska propagatorka frywolitki i prawdziwa kobieta biznesu, co było dość niezwykłe na początku XX wieku.
Serweteczka wędruje na zabawę Małe dekoracje u Splocika.
I tyle na dziś.
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)
Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)
1 comments
Jak bardzo interesuje Cię historia frywolitki, podziwiam. Serweteczka urocza, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)