• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

Zimowe kartki z puchatymi zającami

Bielutkie puchate zające przykicały do Jamiolowa. Wskoczyły na kartki i na tym skończyła się moja wena twórcza :D Może dlatego, że znowu jestem chora...

Całkiem niedawno pokazywałam kartki z sarenkami i obiecywałam kartki z puchatymi, białymi zającami... Nie będę przedłużać i od razu przystąpię do "szczegółów technicznych" - papiery pochodzą z różnych kolekcji, m.in. Craft O'Clock i Fabriki Decoru. Zające natomiast przykicały z Fabriki Decoru. Każdy zajączek siedzi w jakichś "chaszczach" z iglastych gałązek wyprodukowanych głównie dzięki kilku ciekawym zimowym wykrojnikom.  Oczywiście, nie mogło zabraknąć  maźnięć białą farbą akrylową, pomponików, czerwonych jagódek, styropianowych kuleczek, drewnianych śnieżynek, sizalu, sznurka i innych drobiażdżków, które w trakcie tworzenia kartek dorzucam w zależności od potrzeb.

   kartki z puchatymi zającami

Kartkowe rozmyślania nad blogową rutyną


Od wczoraj siedzę i rozmyślam nad opisem postu z kartkami czy innymi scrapbookingowymi pracami. Zerknęłam na kilka blogów z taką właśnie twórczością i popadłam w zadumę. Prawie każdy wpis jest taki sam, według schematu -zainspirowałam się -zrobiłam -użyłam... Zmieniają się tylko okoliczności, czyli  zainspirowałam się  np. zimą, świętami, ślubem, dzieckiem, chrztem itp....Potem mimochodem można przeczytać z reguły dość krótki opis, jak  tę kartkę wykonano, ewentualnie w jakim jest stylu. Później zazwyczaj pojawia się dłuższa lub krótsza lista  użytych materiałów... I na tym koniec. O przepraszam, czasami pojawia się jeszcze zdawkowe pytanie -co u was lub jak wam się podoba prezentowana praca. 
Rozumiem, że nikt tu nie będzie się bawił w pisanie drugiego Nad Niemnem, aby opowiedzieć o procesie produkcji kartki, którą się pokazuje. Ale z drugiej strony, o ile ciekawiej byłoby przeczytać zimową historię niesfornych zajęcy, niż nudne wymienianie wszystkiego, co użyłam, aby kartka powstała. Tak sobie nad tym rozmyślam, bo tak naprawdę każda praca skrywa jakąś historię... Hmmm, chyba jeszcze sobie porozmyślam nad tym zagadnieniem ;) A co wy o tym sądzicie?
Nie mogłam oprzeć się pokusie i musiałam zadać to pytanie....


elementy z wykrojnika

rustykalny motyw z zającem

dodatki -kulki, gałązki, styropian

zając i papier od Fabriki Decoru

zimowe wykrojniki z gałązkami

papier  do scrapbookingu od Craft O'Clock

Może w kolejnym wpisie uda mi się przełamać tę blogową rutynę i powstanie wpis ciekawszy i nieco żywszy.

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
9 comments

Blogowe grzeszki, czyli kilka słów o modernizacji 


Początek września i początek nowego roku szkolnego to świetny czas na małą modernizację bloga. Wiele osób wrzuca posty na gorąco, twierdząc, że to ich blog i mogą robić, co chcą. Tak, to prawda! Mogą robić, co chcą -nikt tego nie neguje, ale jeśli już coś robisz -rób to dobrze. Poświęć kilka minut swojemu blogowi, spójrz na niego krytycznym okiem. Spróbuj uczynić go ładniejszym i bardziej funkcjonalnym -jak nie dla siebie, to dla swoich czytelników.
kilka słów o modernizacji bloga

Zacznijmy od początku, czyli szablonu


Większość  czytelników mojego bloga jest na Bloggerze i ja na nim jestem. Darmowych i całkiem ładnych szablonów na Bloggera jest w sieci całe mnóstwo, zresztą sam Blogger proponuje swoje szablony, które można dostosować do własnych potrzeb. Wybierając szablon, zwróćcie uwagę, czy ma polskie znaki, czy te znaki są takiej samej wielkości, jak pozostałe litery. Jeśli nie, to albo trzeba będzie "pogrzebać " w kodzie HTML, albo szukać innego szablonu... Pamiętajcie, że czcionki z pismem odręcznym spowalniają czytanie, tak samo jak ciemne tło z białymi literami. Poza tym każdy laptop, telefon, tablet nieco inaczej wyświetla kolory lub wybrane przez was czcionki -niestety, te mało typowe mogą zostać zastąpione na cudzym wyświetlaczu czymś zupełnie innym niż planowaliście.
Pierwsza rada modernizacji bloga -zadbaj  o przejrzysty szablon z czytelną czcionką.
Małe przypomnienie -przed ewentualną zmianą szablonu zawsze trzeba zrobić kopię zapasową bloga!

Aktualizacja treści, czyli odgracanie ...

Druga sprawa związana z aktualizacją treści na blogach -treści, które wyświetlają się na paskach bocznych, górnych i dolnych. Rozumiem, że ktoś chce się pochwalić, że jest w DT lub że zwyciężył w wyzwaniu, lub że brał udział w jakimś wyzwaniu. Ale jeśli tych informacji, czyli kolorowych banerków, jest zbyt wiele, robią się one nieczytelne, a blog staje się zagracony w sensie dosłownym. Chcecie mieć informację o DT, o wyzwaniach, kursach, nagrodach itp.? Utwórzcie osobne strony i zgromadźcie te wszystkie informacje właśnie tam. Tytuły stron wrzućcie na pasek górny i będzie pięknie -czytelnie i przejrzyście… Jeśli ktoś będzie chciał, obejrzeć wasze osiągnięcia, na pewno tam zajrzy i znajdzie je bez trudu.

Zagracony pasek boczny - to nic estetycznego. O co chodzi? O nadmiar gadżetów typu zegar, mapa świata, rozkoszny kotek, padający śnieg, czarodziejska różdżka, melancholijna lub wesoła melodyjka i jeszcze 101 drobiazgów, których nie sposób wyliczyć... Te gadżety nie podnoszą jakości waszego bloga, tylko wydłużają czas ładowania strony, a im dłuższy ten czas, tym gorzej dla was, bo np.potencjalny czytelnik może się rozmyślić. Może mu się nie spodobać kotek, bo woli pieski. Może akurat mieć doła i smutna melodia jeszcze bardziej go zdołuje... Oczywiście, te powody są banalne i wydumane. Prawdziwy powód ma związek z czasem ładowania strony, a tego nie powinniśmy lekceważyć.

Rozmiar ma znaczenie...

Zdjęcia -to kolejna pięta Achillesowa wielu blogerów. I wcale nie mam tu na myśli słabej jakości zdjęć, robionych na szybko, wrzucanych na bloga bez obróbki. Z przepraszającym tekstem, że było ciemno, późno itp... Sama kilka razy wrzuciłam takie zdjęcia, z których nie byłam zadowolona, ale nie o to chodzi... Chodzi o rozmiar zdjęć mających  po kilka MB. Niestety, aby blog śmigał, musi mieć zdjęcia dużo mniejsze, więc trzeba je nieco obrobić (czyt. zmniejszyć rozmiar), a nie wgrywać bezpośrednio z aparatu lub telefonu. Darmowych programów do obróbki zdjęć  jest sporo (np. Canva, picmonkey i in.) i naprawdę nie trzeba znać angielskiego, by poradzić sobie z ich obsługą.

Autor bloga, a któż to taki?

Brak informacji o autorze bloga, brak zdjęcia, brak kontaktu - to też  mnie nieco dziwi... Choć z drugiej strony- jeszcze bardziej niż brak kontaktu - dziwi mnie publiczne podawanie swojego prywatnego e-maila. To nic dobrego. Narażacie się na spam, który wcześniej czy później pojawi się w waszej skrzynce mailowej.

Komentarze nie wiadomo skąd...

Komentarze - kolejne ciekawe zjawisko na blogach. Chcemy komentarzy i jednocześnie boimy się ich - dosłownie. Niektórzy zabezpieczają się przed spamem okienkami z  podwójną weryfikacją (captcha), czyli zaznaczaniem, że nie jesteś robotem, wpisywaniem cyfr, układaniem puzzli, odgadywaniem zagadek i innych pierdół, a pozwalają sobie na komentarze obcojęzyczne z zakamuflowanymi linkami do kasyn, klubów i innych dziwnych miejsc... Warto zaznaczyć w ustawieniach  bloga, kto może komentować, a podejrzane komentarze usuwać na bieżąco ...

Może komuś te kilka uwag pomoże w małej modernizacji  bloga. Aby zmodernizować blog, nie trzeba lecieć do znajomego informatyka, wystarczy kliknąć w "Układ" -na lewym pasku bocznym blogowych wnętrzności i przejrzeć po kolei wszystko, co tam macie.

Celowo nie piszę tu o optymalizacji, bo to całkiem inne zjawisko, które wymagałoby naprawdę dość szerokiego rozpisania się o wielu innych, nieco bardziej skomplikowanych sprawach.

Pozdrawiam,
Anetta


Share
Tweet
Pin
9 comments

Na blogowym zakręcie -moje rozterki...

Dzisiejszy wpis jest całkowicie nietypowy, ale myślę, że każda z Was przynajmniej raz znalazła się na takim blogowym zakręcie, kiedy pojawiły się różnego rodzaju wątpliwości odnośnie sensu blogowania, swoich prac,  wpisów itd...Dlatego proszę Was o radę, ponieważ duża część z Was zna mój blog od początku jego istnienia.

Zapomniane prace...

Nie zamierzam rzucić blogowania -nie, absolutnie nie. Moje rozterki dotyczą innych spraw. Zaczęłam od zmiany szablonu -kolejnej już. Potem zaczęłam zastanawiać się nad wcześniejszymi postami, które po prostu giną w otchłani blogowych archiwów. Trochę to smutne, bo kiedy zdecydowałam się na gruntowną reorganizację bloga, nagle odkryłam na swoim blogu fajne prace, o których całkowicie zapomniałam, bo dawno powędrowały jako prezenty do znajomych czy krewnych...
Też tak macie? Myślę nad tym, jak ocalić je od zapomnienia, nie robiąc powtórki z postu...
Oto przykład takiej zapomnianej pracy -morskie opowieści:(
zestaw z drewna decoupage w morskich klimatach

 Wpisy mieszane...

Nadal mam ogromny dylemat, co zrobić z wpisami książkowo-robótkowymi i podróżniczo-albumowymi... Nie zamierzam prowadzić bloga lifestylowego o 'mydle i powidle', bo aż tak niezwykłego życia to nie mam, żeby się nim dzielić z szerszą publicznością :)) Domu nie mam, ogrodu nie mam, zapierającego dech w piersiach mieszkania nie mam, wypasistych mebli nie mam, pracy na etacie nie mam...więc o czym tu pisać :)) Chyba jedynie o bogatej osobowości, ale to trochę mało jak na blog lifestylowy:))   

Jakość blogowania

Potem ogarnęły mnie wątpliwości co do jakości mojego blogowania. Tematykę każdy wybiera taką, jaka mu pasuje- to zrozumiałe, ale czytam te wszelkie porady znanych blogerek nt. blogowania i nagle odkrywam, że mój blog jest do bani - nie ma tego, tamtego,  jest siaki i owaki... Zdjęcia nie powalają, teksty nie są zabójcze... Chyba powinnam zadać sobie pytanie Co ja tutaj robię? Skoro to wszystko jest takie nijakie..
Czytacie takie porady na temat blogowania? O to, czy się nimi przejmujecie, to nawet nie pytam...

Dylematy -Blogger czy Wordpress

Dylematy dotyczące przenosin na Wordpressa, bo rzekomo jest bardziej prestiżowy, darowałam sobie na samym początku, choć nie powiem -rok temu miałam chwilę zawahania... Ale mam swoją domenę, jestem na Bloggerze i w tym zakresie nie zamierzam nic zmieniać. Tu mi jest dobrze:))
Czy myślałyście o przenosinach na inną platformę?

Komentarze...

Na początku blogowania odpowiadałam na każdy komentarz, choćby krótkim dziękuję . Teraz oczywiście czytam Wasze komentarze uważnie, ale odpowiadam na te, w których jest pytanie czy wymagają odpowiedzi z innego względu. 
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat - odpowiadać, nie odpowiadać, czy robić tak, jak robię ?


Zarabianie na blogu

Bloguję dla samego blogowania - nie mam reklam ani  postów sponsorowanych. Czasami wspominam w poście jakieś produkty, ale są to produkty, których używam i które z czystym sumieniem mogę polecić, np. często wspominam Craf&You czy UHK Gallery,  choć ani z jedną firmą, ani z drugą nic mnie nie łączy - po prostu lubię ich papiery...
Do czego zmierzam? Widziałam na kilku Waszych blogach reklamy i mam pytanie - jesteście zadowolone ze współpracy z Googlem, bo to chyba przez nich idą te reklamy...

Dziękuję za odpowiedzi na moje pytania i ewentualne rady:)

W najbliższym czasie pokażę ciąg dalszy albumu dla chłopca, zaczniemy robić nowy album i pokażę kolejny rządek we frywolitkowej serwetce Daisy, a teraz idę nadrabiać tygodniowe zaległości na Waszych blogach. 

Pozdrawiam,
Anetta
Share
Tweet
Pin
31 comments
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (22)
    • ▼  czerwca (1)
      • Frywolitkowy drobiazg z kwiatami
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski tatting biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta crochet haft wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • to co lubię ..
    Zabawy łączone
    23 godziny temu
  • muskaan's T*I*P*S
    variant tatting
    4 dni temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Sprawozdanie blogowe z maja i czerwca
    4 dni temu
  • Syndrom Kury Domowej
    Ogród, ogród
    1 tydzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 18 - ostatnie
    4 tygodnie temu
  •  Le Blog de Frivole
    Vintage Galoon Pillow Case
    5 tygodni temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje

Kwiatowy alfabet

Kwiatowy alfabet
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates