• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

Przyjemne sprzątanie? Czyli niezbędnik pani domu

Dla wielu osób tytuł wpisu brzmi jakoś nieprawdopodobnie. Sprzątanie ma być przyjemnością? Dla jednych jest, dla innych nie... Tego nie zmienimy, ale można nieco umilić sobie każde sprzątanie przez dobór odpowiedniego sprzętu.  Poniżej moje małe minimum niezbędne przy porządkach -małych i dużych.
Inspiracją do tego wpisu było zadanie domowe na technikę w kl. VI. Syn miał zrobić pracę, w której uwzględni przedmioty potrzebne do utrzymania czystości w domu. Czasy, kiedy na zajęciach techniki chłopcy posługiwali się młotkami, minęły chyba bezpowrotnie...

Jakimi kryteriami kierować się przy wyborze sprzętu do sprzątania?

Przy wyborze kieruję się przede wszystkim jakością, funkcjonalnością, estetyką i ceną. Myślę, że jest to naturalne dla większości z nas, bo czasy wystrzępionych mopów, wyliniałych mioteł i ścierek z podkoszulków minęły dawno temu. 
Niedawno odkryłam produkty firmy Spontex. Produktów mają wiele, ale wiadomo, że wszystkiego nie potrzebujemy i nie używamy. Każdy z nas ma jakieś ulubione przedmioty, dzięki którym sprzątanie jest łatwiejsze i przyjemniejsze. Zapraszam do przejrzenia pozycji z mojego niezbędnika.


Wyposażenie mojego niezbędnika

U mnie hitem numer jeden są rękawiczki lateksowe w pięknym kolorku i z miłym migdałowym zapachem w środku, ponieważ wewnętrzna bawełniana wyściółka  nasączona jest olejkiem, co na pewno korzystnie wpływa na stan dłoni.

Drugi bezwarunkowy hit to ściereczki z mikrofibry - w różnych kształtach, różnego rodzaju i w różnych kolorach. Do ścierania na sucho, na mokro, do polerowania. Są mega chłonne i nie zostawiają smug, co ma znaczenie przy szklanych lub stalowych powierzchniach. A ściereczki Magic Effect, które są szczególnie wytrzymałe na rozdarcia i zużywanie, mają jeszcze jedną pozytywną cechę - można ich używać bez dodatku środków czyszczących, bo zmoczone tylko w wodzie też poradzą sobie z zabrudzeniami.


Trzeci to szczotka silikonowa z szufelką :) Sprzęt tradycyjny, ale sprawdza się w każdych warunkach, szczególnie jeśli mamy w mieszkaniu psa lub kota i zwykła szczotka nie radzi sobie zbyt dobrze z sierścią naszych ulubieńców. Teraz przymierzam się do zakupu miotły z naturalnym włosiem końskim, bo kiedyś taką miałam i była wyjątkowo trwała .

Czwarty -wiadro z mopem obrotowym z mikrofibry (Aqua Revolution System) - tu mam trochę nowoczesności, bo przez całe lata używałam zwykłego wiadra z odsączaczem do mopa.


Piąty -odkurzacz -niestety do wymiany, bo już ledwo zipie. Ma 22 lata, więc swoje już 'przeżył'. Dobrze, że istnieją tzw. worki uniwersalne, które można dopasować do każdego typu odkurzacza, bo inaczej już dawno musiałabym się pożegnać z moim odkurzaczem, mimo iż jest sprawny... Tak przy okazji -jakie macie odkurzacze i jakie polecacie. Jestem na razie w fazie poszukiwań odkurzacza idealnego, więc chętnie poznam Wasze opinie na temat sprzętu, jakiego używacie w swoich domach.

Szósty- soda oczyszczona i ocet -duet idealny dla osób unikających silnych detergentów i stawiających na ekologiczne porządki.

Siódmy -szczotki i szczoteczki - w tym stara szczoteczka do zębów - do docierania w różne mało dostępne zakamarki.

Ósmy- miska plastikowa, właściwie dwie -mniejsza i nieco większa, szczególnie przydatne przy myciu okien, bo nie używam żadnego specjalistycznego sprzętu, poza najzwyklejszą "ściągaczką" wody, która przydatna jest też w łazience przy kabinie prysznicowej.

Dziewiąty -gąbki (zmywaki) - mniejsze i większe -w zależności od czyszczonej powierzchni, a także w różnych kolorach. U mnie w tym sezonie królują turkusowo-zielone kolorki, co widać na zdjęciach ;)

I tak sobie myślę, co jeszcze - płyn do WC - to konieczność, której nie zastąpię żadnym środkiem domowej roboty . Ręczniki papierowe u mnie raczej pojawiłyby się na liście rzeczy niezbędnych w kuchni. Chusteczki lub ściereczki z konkretnym przeznaczeniem (np. do toalet, do szyb itd.) nawilżane - próbowałam stosować, ale i bez nich posprzątam mieszkanie, więc nie używam.

A jakie są Wasze 'hity', bez których sprzątanie  byłoby trudniejsze i zdecydowanie mniej przyjemne ?
Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
7 comments

Anieliczki potrzebne na co dzień i od święta


Tak jak już wcześniej pisałam, wróciłam do malowania. Nie w pełnym słowa tego znaczeniu, bo raczej do malowania farbami olejnymi nie wrócę z kilku przyczyn -m.in. braku pomieszczenia do rozstawienia sztalug, farb, rozpuszczalników, werniksów i innych przyborów... Zostały mi akryle i niewielka powierzchnia przy kuchennym oknie, którą mogę zagospodarować. Tak naprawdę dryfuję w kierunku mix(ed) mediów, ale nie rozumianych powszechnie jako psikanie mgiełkami i chlapanie tuszami...

 anielica z kwiatami dla siostry

Mix media  - łyk teorii


W pracy mix mediowej (mieszanej) wykorzystane musi być więcej niż jedno medium lub materiał, z którego praca jest wykonana. Najpopularniejszym przykładem pracy mix mediowej jest kolaż składający się z kilku warstw i różnych materiałów. W takim kolażu możemy wykorzystać to, co mamy pod ręką, czyli zdjęcia, różne farby, tusze, mgiełki, kredki różnego rodzaju, tkaniny, papiery, drewienka, tekturki i wszystko inne, co możemy przymocować do naszej pracy ;) Jak widać -mix media pozwalają wznieść się naszej kreatywności na wyżyny, ponieważ każdy pomysł jest dobry, a jego realizacja jedyna i niepowtarzalna.

Anielica dla siostry

Poniżej anielica dla siostry-miłośniczki ogrodów. Jako papier bazowy wykorzystałam papier do scrapbookingu Craft&You z piękną różą i hortensja po bokach. Reszta  to już pójście na żywioł, czyli wykorzystanie tego, czym dysponowałam. Napisy to forma życzeń dla siostry. Tego jej właśnie życzę, tego, czego życzyłabym sobie i każdemu innemu, a więc -spokoju, ludzkiej życzliwości, wiary w siebie itd...
technika mix media

nietypowa forma życzeń urodzinowych

Anioły na co dzień i od święta


Anielice i anieliczki często produkuję, rzadziej pokazuję... Taka ich natura, że z reguły powstają dla kogoś konkretnego i w konkretnym celu.  Miałam zamiar namalować anioła odwagi, bo ostatnio chyba brakuje mi jej...Jednak w trakcie prac początkowych, już na etapie wyboru materiałów, czułam, że zmierzam w innym kierunku niż zaplanowany. I tak zamiast  anioła odwagi powstał anioł nadziei. Może faktycznie bardziej potrzebuję nadziei niż odwagi na tym etapie życia... Kto to wie...
Stempelkowe serduszka zrobiłam sobie ze zwykłej gumki do mazania. Fakt poświęciłam z godzinkę na bardzo precyzyjne wycinanie serduszek, ale warto było. Są takie, jak powinny być  -nie za duże, nie za małe i nieidealne pod względem kształtów. Liście na głowie i na ubraniu pochodzą z ostatniego numeru Werandy, która tym razem rozczarowała mnie treścią, a szkoda, bo lubię to czasopismo. Właściwie ta moja anielica jest, jak ten człowiek z piosenki - z liściem na głowie, nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie...
anielica z przesłaniem

anielica wykonana technika mieszaną

anielica mixmediowa

Kończę te swoje anielsko-mixmediowe rozważania, zachęcając do podjęcia próby stworzenia swojej Anieliczki. Gwarantuję, że kiedy tylko zaczniecie o niej intensywnie myśleć, wasze ręce poprowadzą  was przez proces tworzenia i naprawdę będziecie zaskoczone efektem końcowym!

Znikam na kilka dni. Idę do szpitala z nadzieją, że diagnoza się nie potwierdzi.

Pozdrawiam,
Anetta

P.S. Mimo iż mnie nie będzie, ukażą się dwa posty - w czwartek z niezbędnikiem pani domu w roli głównej, a w sobotę o frywolitkowej serwetce, co w kątku prawie zarosła kurzem ;)

Share
Tweet
Pin
23 comments

Męskie kartki, niekoniecznie z trybikami...

W czerwcu w mojej rodzinie mamy sporo "męskich" świąt - z Dniem Ojca na czele. Dzisiaj pokażę kilka tzw. męskich kartek -niekoniecznie w męskim stylu, czyli z trybikami, bo ostatnio przy okazji męskiego wyzwania w Art Piaskownicy naszła mnie refleksja - czy każdy chłop żyje tylko jakimiś sprężynami i trybikami? No nie, więc i na moich kartkach liczba trybików została zminimalizowana ;)

karteczka dla maluszka z okazji chrztu św.

Kartka na chrzest


Pierwsza karteczka dla malutkiego 'mężczyzny' z okazji chrztu św. Okoliczność ważna i szczególna, więc trybiki i sprężyny nie były wskazane. Uwielbiam te papiery (Cavania First Edition  It's a boy) ze względu na fakturę płótna na niektórych kartkach, kolorystykę i wzory. Te różyczki są śliczne i takie delikatne.

kartka z okazji chrztu z kopertą


Urodziny mojego taty


Mój tata całe życie pracował w zakładzie przemysłowym jako mechanik utrzymania ruchu. Sprężyn i trybów na pewno miał pod dostatkiem, więc teraz - na emeryturze- zajmuje się ogrodem, bo lubi kwiaty i inne rośliny -niekoniecznie kwitnące... Tak właściwie to jest czekoladownik z życzeniami... Papiery z kolekcji Ladies and Gentlemen od Craft O'clock. 

urodzinowy czekoladownik z kwiatami

czekoladownik z okazji urodzin dla taty

Urodziny wujka


Na karteczce zaplątały się jakieś tryby i trybiki, bo traktory i inne maszyny rolnicze to codzienność w życiu wujka. A te rolnicze sprzęty -niestety- wymagają częstych napraw. Raczej trudno byłoby na karteczce umieścić pompę, wtryskiwacze lub jakąś chłodnicę, więc pozostały nieszczęsne tryby...Ale dla równowagi jest też róża i cudne papiery od Craft&You. Niestety, nie pamiętam nazwy kolekcji...

kartka z okazji 60. urodzin wujka

kartka urodzinowa w męskim stylu

No to tle na dziś. Odezwę się w poniedziałek :)

Pozdrawiam, życząc danego weekendu,
Anetta
Share
Tweet
Pin
8 comments

Warsztatowe zmagania z albumem

Dwa tygodnie temu rozpoczęliśmy na warsztatach zmagania z albumem Craft O'clock. Zamierzenie było proste -robimy album z gotowej bazy zbindowanej sprężyną i niewielkich rozmiarów, bo uczestniczki warsztatów są nowicjuszkami w sztuce scrapbookingu. Miałam pewne obawy, zanim zaczęłyśmy, bo panie dysponowały tylko najprostszymi narzędziami -linijkami, ołówkami i nożyczkami. 

strona z albumu -papiery Craft O'clock

Papiery do scrapbookingu Craft O'clock

Przygotowałam dla każdej uczestniczki taki niezbędniczek z papierami do scrapbookingu z kolekcji Morning Dreams I i II od Craft O'clock. Zrobiłam mix dwóch kolekcji, które się uzupełniają i wyglądają wspaniale -są delikatne, bardzo kobiece i pastelowe. Kiedy panie otworzyły swoje 'niezbedniczki', były zachwycone tymi papierami i dodatkami do wycinania. Przy okazji pragnę podziękować właścicielce Craft O'clock - p. Renacie-za wsparcie materiałowe naszych warsztatów:)
przygotowane materiały na warsztaty

Tworzenie albumu

Na początek 'rozbindowałyśmy' gotowe bazy i zaczęłyśmy strona po stronie tworzyć nasze albumy od nowa. Pracowałyśmy według wzoru, którym jest mój album, żeby uniknąć zamieszania i chaosu. Taki sposób pracy pozwolił nam zachować jednakowe tempo wszystkich uczestniczek.  W naszych albumach są i 'rozkładuszki', i kieszonki, i inne albumowe udogodnienia. Mam nadzieję, że w przyszłości panie  poradzą sobie z albumami, które będą tworzyć samodzielnie, bo takie mają plany, z czego bardzo się cieszę !
 praca na warsztatach

album -kaskada

album z papierów Craft O'clock

okładka albumu z warsztatów
Na koniec chciałabym pochwalić panie uczestniczące w zajęciach, bo jak na nowicjuszki poradziły sobie świetnie z wcale niełatwym zadaniem, jakim jest zrobienie albumu.

Pozdrawiam,
Anetta
Share
Tweet
Pin
15 comments

Art journal, czyli z czym to się je?


Od kiedy pamiętam rysowałam wymyślone historie, potem -kiedy trochę lepiej opanowałam sztukę pisania -pisałam wymyślone historie... Jednak ani rysowanie, ani pisanie nie były dla mnie w pełni satysfakcjonujące. Jednemu czegoś brakowało i drugiemu czegoś brakowało. Nie chciałam rysować komiksów, bo po prostu mnie to nie kręci. Szukałam czegoś, co sprawi, że połączenie tych dwóch czynności będzie jak  magia, dzięki której uda mi się wypowiedzieć to, co niewypowiedziane i pokazać to, co nieuchwytne,  m.in. emocje kłębiące się w duszy, ulotne wrażenia, zwiewne wspomnienia.

róża w stylu barokowym

Podstawy art journalingu

Założenia art journalingu są proste i nieskomplikowane - można prowadzić swój journal, jak się chce, bo tutaj nie ma żadnych reguł. Można wykorzystać wszystkie techniki, jakie się zna lub nie zna ;) Można posiłkować się wszystkimi dostępnymi materiałami, jakie się posiada - zdjęciami, ilustracjami z czasopism, wstążkami, sznurkami, tasiemkami, suszonymi roślinami itd... Możesz wykorzystywać budujące hasła, motta, fragmenty poezji lub samemu tworzyć inspirujące wpisy -krótsze lub dłuższe, bardziej ogólne lub osobiste, smutne lub radosne... Art journaling jest nie tylko formą terapii, dzięki której można uporać się z różnorodnymi problemami, jest również metodą rozwijania własnej kreatywności.
strona z art journala z wierszem Gałczyńskiego

Proces twórczy


Kiedy zaczniesz  tworzyć stronę w swoim journalu, nie będziesz wiedzieć, w jakim kierunku  zmierzasz. Można powiedzieć, że to journal poprowadzi cię po twórczej drodze. Brzmi ciekawie, prawda?
Moje doświadczenie z art journalingiem jest stosunkowo świeże, ale już na tym wstępnym etapie zauważam, że sam proces tworzenia wpisu jest równie ekscytujący, co gotowa strona w journalu. Nie warto się przejmować, gdy coś nie wychodzi... Bo tak jak napisałam - tutaj wszystkie chwyty są dozwolone, a więc nie ma czegoś takiego jak pomyłka.
różne techniki -akwarela, akryle, stemple i in.

Mój art journal

Art journal zrobiłam od podstaw z kart dużego bloku akwarelowego, które zszyłam i  ozdobiłam prowizoryczną okładką. Oczywiście, nie trzeba wszystkiego robić od podstaw -można kupić gotowy zeszyt, notes, szkicownik lub  wykorzystać starą książkę. Ja zdecydowałam się na blok akwarelowy, bo wiem, że w moim art journalu będzie dużo się działo i niejedna tubka farby wsiąknie w papier. Poniżej widać różne techniki, które zastosowałam -malowanie akrylami, akwarelą, wydzieranka, stemple i in. Pierwowzorem barokowej damy jest kobieta z XVII-wiecznej akwaforty. W ramce znajduje się fragment Ballady o nocy czerwcowej K.I. Gałczyńskiego. Jak widzicie pełno na stronie złoceń, 'klejnotów', detali  i zdobień, czyli barok pełną gębą ;)

niezwykła róża w rozkwicie

dama w stylu barokowym

Zaproszenie do Art Piaskownicy

Tą barokową damą zapraszam was na kolejne wyzwanie w Art Piaskownicy -tym razem dość niezwykłe, bo dotyczące stylu barokowego, w którym przerost formy nad treścią był swoistą normą. Szczegóły wyzwania  i inspiracje dziewczyn z DT znajdziecie tutaj. Zapraszam:)

Pozdrawiam,
Anetta
Share
Tweet
Pin
14 comments

Album z wojaży po Grecji 


Ten album z naszych greckich wojaży długo, a nawet bardzo długo dojrzewał we mnie, bo aż 4 lata... Właściwie pamiętam, że po powrocie z Grecji byłam bardziej zmęczona niż przed wyjazdem. Może to mnie dość skutecznie zniechęcało do zabawy w album...
album z wycieczki po Grecji

Takie sobie rozważania o naturze turysty...

Pamiętam nieznośny upał i ogromną wilgotność powietrza, co okazało się dla mnie mieszanką prawie zabójczą. Męczyłam się, a wraz ze mną męczył się cały autokar turystów, bo wycieczka, na którą wybrałam się z synem -pasjonatem historii- była klasyczną objazdówką. Całe szczęście, że do Grecji dotarliśmy samolotem... Jeździliśmy  od morza do morza, mknęliśmy przez górskie przełęcze, gdzie przewodnik z wyraźną lubością i grozą jednocześnie opowiadał straszliwe historie o wypadkach samochodowych, które się tam zdarzyły. Słuchałam jednym uchem, zastanawiając się, co będzie jak cała wycieczka porzyga się na kolejnym zakręcie...Zielono-sine oblicza współtowarzyszy niedoli mówiły same za siebie... I tak sobie jeździliśmy od jednego zabytku do drugiego, czasami przebiegaliśmy kurcgalopkiem popędzani przez przewodnika, czasami mogliśmy nieco dłużej podelektować się historią, architekturą czy pięknem krajobrazu, bo tego akurat w Grecji nie brakuje.
atrakcje turystyczne -Palamidi, Nafplion,kanał Koryncki

Zastanawiające było dla mnie, kiedy np. w Nafplion mieliśmy okazję zwiedzić twierdzę Palamidi na własną rękę za jedyne 4 euro, okazało się, że dla 98% wycieczkowiczów największą atrakcją był pobliski supermarket, w którym spędzili tzw. wolny czas... Bez komentarza. Z moim wówczas 9-latkiem wdrapaliśmy się po ponad 900 stopniach, aby podziwiać naprawdę wspaniały widok i niezwykłą wenecką fortyfikację.

Album 


Album prezentuje się tak -zdjęć i stron jest więcej, ale wiadomo z przyczyn technicznych wszystkiego nie da się pokazać. Specjalnie ściągnęłam czcionkę, która oddawałaby charakter pisma greckiego. Dorzuciłam trochę biletów, paragonów, broszurek i scrapa, który walał się w pokoju syna już ze dwa lata temu. Teraz, jak już jest zrobiony, to się nawet sobie dziwię, że tak długo zwlekałam z tym albumem...
zwiedzanie amfiteatru w Epidauros

postój w Termopilach

album z podróży po Grecji

Zaproszenie do Art Piaskownicy

Zapraszam Was na kolejne wyzwanie w Art Piaskownicy. W cyklu Podróże jesteśmy w Grecji i proponujemy stworzenie jakiejś pracy w greckich klimatach. A tych klimatów jest tak dużo, że nie sposób je wymienić. Szczegóły znajdziecie na stronie AP -w tym poście.
Nafplion i Akropol w Atenach

Rozwiązanie zagadki 

Gratuluję Basi z bloga Mój świat kolorów , ponieważ jako pierwsza odgadła , czym jest moja nowa pasja. Jest to art journaling, czyli tworzenie własnego art journala. O tej nowej pasji nieco więcej napiszę w przyszłym tygodniu. Może kogoś to zainteresuje i też się wciągnie :)
Basiu, proszę o adres przez formularz kontaktowy bloggera.

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
12 comments

Czekoladownik z papierów Lemoncraft


Ostatnio mam jakieś twórcze przyspieszenie. Pomysły rozpalają moją wyobraźnię, a szkicownik zapełnia się twórczymi planami, które -mam nadzieję- przybiorą formę konkretnych projektów. I tak będąc przy tych twórczych projektach, chcę Wam zaproponować małą zgadywankę z nagrodą niespodzianką, ale o tym trochę dalej.  Najpierw o warsztatach i czekoladowniku.
romantyczny czekoladownik

Papiery do scrapbookingu Lemoncraft


Przy okazji warsztatów, które prowadzę w domu kultury, miałam okazję poznać bliżej papiery Lemoncraft. Oczarowała mnie kolekcja Dom Róż (Houses of Roses), ponieważ jest w takich klimatach, jakie lubię, czyli bardzo kobiecych i nieco shabby chic. Od pierwszego wejrzenia wiedziałam, że z paniami na warsztatach zrobimy romantyczny czekoladownik.

Oto moja wersja 'pokazowa' zrobiona z resztek papierów :D
papiery do scrapbookingu Lemoncraft

A poniżej prace pań, które swoją przygodę ze scrapbookingiem rozpoczynały od zera. Cieszę się, że prace scrapbookingowe sprawiają uczestniczkom moich zajęć radość. Cały czas uczymy się czegoś nowego. Jak widać, czekoladowniki niby są podobne, ale tak naprawdę każdy jest inny. Oczywiście, kwiatki w naszych kompozycjach też robiłyśmy samodzielnie na zajęciach według kursu kwiatowego. Idziemy ostro do przodu  - po wczorajszych zajęciach jesteśmy już na etapie małego albumu, ale o tym w innym wpisie.
prace uczestniczek warsztatów rękodzieła

czekoladowniki robione na warsztatach

czekoladowniki z kompozycjami kwiatowymi

Zgadywanka


Zgadywanka jest nietypowa, ale na pewno znajdzie się ktoś, kto poda poprawną odpowiedź. Odkryłam nowy rodzaj twórczości artystycznej i rękodzielniczej, który pochłania mnie całkowicie i pozwala spełnić dawne marzenia. Poniżej zdjęcie, które jest małą podpowiedzią dla osób chętnych do zabawy w zgadywankę.
 zdjęcia z zagadką
 Nagroda -niespodzianka to koperta formatu A4 (duża) wypełniona przydasiami do scrapbookingu, czyli będą kwiatki, wstążki, koronki, mix papierów 15x15cm, tekturki, scrapki i co tam jeszcze się zmieści ;) A wszystko to w kolorze ecru/jasny beż/beż. Jak wyglądała wcześniejsza taka kopertka, którą wysłałam do Katii na Białoruś, możesz zobaczyć w tym wpisie. Oczywiście, ta nagroda będzie trochę się różnić, ale będzie w podobnym stylu;)
Pytanie -zagadka:
Co to za rodzaj twórczości artystycznej, który odkryłam niedawno i który pochłania mnie całkowicie?
Pierwsza osoba, która udzieli poprawnej odpowiedzi otrzyma ode mnie nagrodę-niespodziankę. Zapraszam do zabawy:)

Pozdrawiam,
Anetta
Share
Tweet
Pin
22 comments
Newer Posts
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (17)
    • ▼  kwietnia (4)
      • Mniszek - zmora trawnika?
      • Koronkowe jajko inaczej
      • Spring doily 2025
      • Krzyżykowe pisanki
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • muskaan's T*I*P*S
    identity tatting
    1 dzień temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 17
    1 dzień temu
  • to co lubię ..
    Kwietniowe czytelnictwo:)
    5 dni temu
  •  Le Blog de Frivole
    Clamshell Bag
    1 tydzień temu
  • Syndrom Kury Domowej
    2 tygodnie temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Po przerwie z ptaszkami
    4 tygodnie temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates