• Home
  • O mnie
  • Kurs frywolitki

Jamiolowo blog

Staram się być na blogu, choć z jednym symbolicznym postem w danym miesiącu. I nie ma dla mnie żadnego usprawiedliwienia... Bo Ci, którzy obserwują Jamiolowo na FB i na Instagramie, wiedzą, że prawie codziennie coś publikuję. Obiecuję sobie, że już teraz będzie inaczej, ale mam bardzo słabą "silną wolę" i jest jak jest :(

Dzisiaj przybywam z takim zbiorczym zestawieniem na świąteczne ozdoby, które publikowałam w latach poprzednich, a które ciągle cieszą się dużym zainteresowaniem według statystyk blogowych.
 Ot, taka przypominajka tego, co było....

1. Kurs na krasnala  - dla miłośniczek robienia na drutach 




2. Aniołki z masy solnej :

A - W tym wpisie znajdziecie przepis na bardzo dobrą masę solną - przede wszystkim trwałą, bo ozdoby wykonane z niej mam do dziś i nic się nie kruszy, ani nie pleśnieje...

B- Tu znajdziesz sposób, jak wykonać ładnego i zgrabnego aniołka.

C-  A tu mamy krótki kurs malowania aniołków z masy solnej.





3. Kurs na makramowego aniołka 

Aniołkowi wystarczy dodać czapkę Mikołaja, a w w rączki włożyć scrapkowy prezent lub gwiazdeczkę/ śnieżyneczkę i aniołek świąteczny gotowy.



Oczywiście pomysłów na świąteczne ozdoby jest prawdopodobnie tyle, ile kreatywnych osób. Lubię robić zimowo-świąteczne dekupażyki,  frywolitkowe śnieżynki,  grudniowniki i karki świąteczne, ale jak sami wiecie wszystkiego nie da się zrobić...

Dzisiaj podsuwam kilka pomysłów, które na pewno się sprawdzą i sprawią frajdę Tobie, dzieciom, czy wnukom :) Mam świadomość tego, że najprościej iść do Pepco, Kik-u lub innego sklepu tego typu i kupić sobie gotowca, ale prawdziwi pasjonaci rękodzieła zawsze znajdą chwilkę, by zrobić samemu coś pięknego i oryginalnego.

W grudniu zamieszczę wzory na frywolitkowe śnieżynki według Tiny Frauberger z roku 1921. Śnieżynki są eleganckie, ale bardzo proste - idealne dla osób początkujących. 

I tyle na dziś :)

Anetta (Jamiolowo)



Share
Tweet
Pin
11 comments
 Jak wspominałam w poprzednim wpisie, ten post miał być frywolitkowy. A jak frywolitkowy o tej porze roku, to i śnieżynkowy. Tradycyjnie od kilku lat w listopadzie i grudniu robię frywolitkowe śnieżynki na choinkę. Śnieżynek trochę przybywa, trochę ubywa... Więc ilość na choince jest zmienna :) W tym roku jest ich ponad 160 sztuk w różnych rozmiarach - od maleństw 2,5-3 centymetrowych do gigantów ponad 14 centymetrowych. Śnieżynki robię z różnych nici - w sensie grubości. Pierwsze były robione nićmi nr 10, więc są olbrzymie... Później były nici nr 20 i 30. Dużym sentymentem darzę właśnie te pierwsze frywolitkowe śnieżynki, które supłałam po 3-4 dni, bo nie umiałam szybciej. Nie są idealne, ale obowiązkowo muszą zdobić corocznie bożonarodzeniową choinkę w moim domu. 


Śnieżynki wg wzorów Robin Perfetti

W tym roku po raz kolejny sięgnęłam po wzory Robin Perfetti, które zakupiłam dwa lata temu na Etsy -  Four Dozen Tatted Snowflakes. Obecnie te wzory są wydane w postaci książkowej dostępnej na Amazonie. No cóż, jeśli chodzi o mnie to wolałam wersję PDF z Etsy, bo była dostępna od razu. Oczywiście chciałabym mieć też wersję książkową, ale nie kupię jej, bo przecież mam już PDF... Wzory są o różnym stopniu trudności - od bardzo łatwych, do nieco bardziej zaawansowanych, gdzie trzeba umieć supłać split rings, split chains, SCMR i inne techniczne sztuczki. Wielkość śnieżynek też jest zróżnicowana, choć większość raczej należy do średnich, czyli 5-7 centymetrowych. Tak jak pisałam w ubiegłym roku -wzorów jest 49, więc naprawdę dużo.



Nasza tegoroczna choinka

A tu już nasza choinka -konkretnie jodła -ubrana w te 163 frywolitkowe śnieżynki i srebrne bombki w różnych rozmiarach. Od kilku lat nasze choinki wyglądają podobnie, choć oczywiście różnią się rozmieszczeniem bombek i śnieżynek... I oczywiście wielkością drzewka, a raczej jego rozłożystością :D

I tyle na dziś :) Mimo iż mam ochotę na zrobienie jeszcze kilku frywolitkowych śnieżynek, to jednak większość czasu z czółenkami spędzam na podganianiu prac na tegoroczną Wiosną Renaty Niemczyk. Jestem już na przedostatnim okrążeniu, ale nie wiem, czy zdążę skończyć ją przed końcem roku, bo coś ostatnio chodzę spać z kurami... 

Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)



Share
Tweet
Pin
10 comments


Kartki świąteczne zrobiłam, choć przyznam się szczerze, że z pewnymi oporami i problemami... Dziwna historia, bo lubię robić kartki świąteczne. Zimowe papierki i świąteczne dodatki do nich wprowadzają mnie w atmosferę oczekiwania na Boże Narodzenie. Po listopadowych dniach -szarych, burych i nijakich -zazwyczaj robienie kartek dodaje mi nieco optymizmu. Jednak tym razem było inaczej... Wpadłam w lekką frustrację...


Kolekcja Holidays in snow

Dużo wcześniej, bo gdzieś na początku października zamówiłam papiery do scrapbookingu i potrzebne dodatki. Co roku kupuję inną kolekcję. Tym razem wybrałam Holidays in snow od Craft O'clock. Spodobała mi się kolorystyka i motywy na papierkach. Do koszyka dorzuciłam zestaw dodatków do wycinania i zestaw etykiet. Pomyślałam, że będzie okey. 
No niestety, chyba przeceniłam moją kreatywność, bo siedziałam i patrzyłam jak szpak w kość na te dodatki...Rozumiem, że ktoś lubi kwieciste kartki z niebieskimi i białymi różami (?), ale może niekoniecznie na Boże Narodzenie... Rozumiem i jak najbardziej akceptuję gwiazdy betlejemskie, ale te kwiaty (chyba róże) nieco podcięły skrzydła mojej kreatywności.
Jestem tradycjonalistką w świątecznych motywach, dekoracjach i potrawach... Lubię choinki, gałązki świerkowe, śnieżynki, bombki, prezenty, pierniki, czerwone jabłuszka, uszka, barszczyk i sto innych rzeczy, które większości ludzi kojarzą się z Bożym Narodzeniem. I chyba nie jest to jakość szczególnie dziwne. 


W końcu zdecydowałam się na dorzucenie do karteczek dodatków z ubiegłorocznej kolekcji  Natural Christmas od Lemoncraft i dopiero wtedy inwencja twórcza wróciła. Karteczek jest dużo, bo 30 -wszystkie do pracy, ale właściwie każda jest inna. W tym roku postawiłam na prostotę i myślę, że wyszło całkiem nieźle.




 I tyle na dziś karteczkowych perypetii. Niebawem frywolitkowe śnieżynki - tym razem bez żadnych perypetii, ale za to z miłą niespodzianką.


Pozdrawiam,
Anetta (Jamiolowo)
Share
Tweet
Pin
11 comments

 Frywolitkowa choinka

Kiedyś przed laty, kiedy dopiero zaczynałam swoją przygodę z frywolitką, zamarzyła mi się choinka ubrana we frywolitkowe śnieżynki. Marzenie wydawało się nierealne do spełnienia, nawet gdy po wielu trudach udało mi się opanować podstawy frywolitki po przestudiowaniu książek w języku angielskim i rosyjskim. Pierwszą swoją frywolitkową śnieżynkę robiłam 3 dni i jest po prostu wielka, ale z dumą i sentymentem wieszam ją co roku na mojej świątecznej choince. Potem śnieżynek przybywało i przybywało... Zrobiłam ich ponad 200, choć na choince wisi ok. 145. Część trafiła do niektórych z Was, a część była drobnymi prezencikami dla miłośniczek frywolitki. Te nowe śnieżynki, które powstawały każdego dnia w grudniu, są jeszcze niewykrochmalone i dopiero zawisną... 





Postanowienie noworoczne

Lubię końcówkę grudnia, to taki szczególny czas, który skłania wiele osób do refleksji nad minionym rokiem, własnym życiem, zrealizowanymi lub niezrealizowanymi celami... To czas, kiedy snujemy marzenia, wyznaczamy nowe cele, określamy plany, które doprowadzą nas do oczekiwanych skutków... Fakt, że po 20 stycznia wiele osób przeżywa lekkie załamanie, kiedy uświadamia sobie, że marzenia pozostaną tylko marzeniami, bo z realizacją celów wcale łatwo nie jest, szczególnie kiedy ma się słomiany zapał lub celów jest za dużo... U mnie też bywa różnie, choć staram się, aby tych postanowień noworocznych nie było za wiele. Brian Tracy twierdzi, że nasze mózgi są w stanie ogarniać jednocześnie maksymalnie 10 celów. Uważam, że to i tak dużo, więc swoją listę noworocznych postanowień zawężam do 5. I jednym z tych postanowień w 2022 roku będzie m.in. systematyczne prowadzenie bloga. Nie chciałabym, aby powtórzyła się sytuacja z ostatnich dwóch lat, kiedy wytrącona z równowagi zdarzeniami niezależnymi ode mnie milkłam na pół roku. 

A Wy składacie jakieś noworoczne postanowienia? Czy raczej unikacie tego typu deklaracji? A może ktoś w nadchodzącym roku zechce nauczyć się frywolitki? 



Jakby ktoś był w okolicach Gniezna, to zapraszam na kawę :)

Pozdrawiam, 
Anetta (Jamiolowo)
Share
Tweet
Pin
15 comments

Choinki, wianek i życzenia 

Dzisiaj przybywam wieczorową porą z małym wpisem z życzeniami świątecznymi. Trochę żałuję, ze po raz kolejny nie zdążyłam pokazać wszystkich prac świątecznych, jakie powstały w tym roku, m.in. hurtu karteczkowego, choinkowego i decoupagowego. Nie ma co rozpaczać - pokażę choinki, wianki  i złożę życzenia świąteczne. I też będzie dobrze.

gwiazda betlejemska z papieru akwarelowego

Choinki z flizeliny

W ramach terapii, którą prowadzę, moi podopieczni wykonali choinki z flizeliny. Choinki są proste w wykonaniu, ale bardzo efektowne, więc sprawiły chłopakom z mojej grupy prawdziwą radość. Klejem na gorąco przykleiłam im ozdoby i tak powstały stroiki nie tylko świąteczne, ale i zimowe. Choinki powstały w trzech wersjach kolorystycznych -białej, zielonej i złotej. Gwiazdki zrobiliśmy w ubiegłym roku z zimnej porcelany. 

stroik- choinka z fizeliny

Wianek na szybko

Wianek z szyszek to kolejna szybka i tania ozdoba zrobiona w ramach terapii. Najpierw jesienią nazbieraliśmy szyszek. Oczyściliśmy je i cierpliwie czekały na swoje 5 minut. Na tekturkowej podkładce nakleiłam klejem na gorąco szyszki w układzie siódemkowym, dorzuciłam trochę sztucznych gałązek choinki i czerwonych kuleczek. potem dokleiłam rogacza w środku i gwiazdę betlejemską, którą sama zrobiłam bez żadnych wykrojników z papieru akwarelowego.

wianek świąteczny z szyszek

Moja frywolitkowa choinka w domu

Choinkę w domu ubraliśmy kilka dni temu, żeby mąż też zdążył się nią nacieszyć. Głównymi ozdobami są frywolitkowe śnieżynki. Niestety, w tym roku wyprodukowałam symbolicznie 3. śnieżyneczki, ale za to ozdobione kryształkami i perłami Svarowskiego. 

choinka  z frywolitkowymi śnieżynkami

Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie
oraz dużo zdrowia
 i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku :)

Anetta
Share
Tweet
Pin
14 comments

Zimowe kartki z puchatymi zającami

Bielutkie puchate zające przykicały do Jamiolowa. Wskoczyły na kartki i na tym skończyła się moja wena twórcza :D Może dlatego, że znowu jestem chora...

Całkiem niedawno pokazywałam kartki z sarenkami i obiecywałam kartki z puchatymi, białymi zającami... Nie będę przedłużać i od razu przystąpię do "szczegółów technicznych" - papiery pochodzą z różnych kolekcji, m.in. Craft O'Clock i Fabriki Decoru. Zające natomiast przykicały z Fabriki Decoru. Każdy zajączek siedzi w jakichś "chaszczach" z iglastych gałązek wyprodukowanych głównie dzięki kilku ciekawym zimowym wykrojnikom.  Oczywiście, nie mogło zabraknąć  maźnięć białą farbą akrylową, pomponików, czerwonych jagódek, styropianowych kuleczek, drewnianych śnieżynek, sizalu, sznurka i innych drobiażdżków, które w trakcie tworzenia kartek dorzucam w zależności od potrzeb.

   kartki z puchatymi zającami

Kartkowe rozmyślania nad blogową rutyną


Od wczoraj siedzę i rozmyślam nad opisem postu z kartkami czy innymi scrapbookingowymi pracami. Zerknęłam na kilka blogów z taką właśnie twórczością i popadłam w zadumę. Prawie każdy wpis jest taki sam, według schematu -zainspirowałam się -zrobiłam -użyłam... Zmieniają się tylko okoliczności, czyli  zainspirowałam się  np. zimą, świętami, ślubem, dzieckiem, chrztem itp....Potem mimochodem można przeczytać z reguły dość krótki opis, jak  tę kartkę wykonano, ewentualnie w jakim jest stylu. Później zazwyczaj pojawia się dłuższa lub krótsza lista  użytych materiałów... I na tym koniec. O przepraszam, czasami pojawia się jeszcze zdawkowe pytanie -co u was lub jak wam się podoba prezentowana praca. 
Rozumiem, że nikt tu nie będzie się bawił w pisanie drugiego Nad Niemnem, aby opowiedzieć o procesie produkcji kartki, którą się pokazuje. Ale z drugiej strony, o ile ciekawiej byłoby przeczytać zimową historię niesfornych zajęcy, niż nudne wymienianie wszystkiego, co użyłam, aby kartka powstała. Tak sobie nad tym rozmyślam, bo tak naprawdę każda praca skrywa jakąś historię... Hmmm, chyba jeszcze sobie porozmyślam nad tym zagadnieniem ;) A co wy o tym sądzicie?
Nie mogłam oprzeć się pokusie i musiałam zadać to pytanie....


elementy z wykrojnika

rustykalny motyw z zającem

dodatki -kulki, gałązki, styropian

zając i papier od Fabriki Decoru

zimowe wykrojniki z gałązkami

papier  do scrapbookingu od Craft O'Clock

Może w kolejnym wpisie uda mi się przełamać tę blogową rutynę i powstanie wpis ciekawszy i nieco żywszy.

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
9 comments

Stroik świąteczny - tradycyjny czy w stylu eco?

 Oto jest pytanie... Każdy z nas ma swoją kolorystyczną wizję świąt. Jedni lubią białe dekoracje, inni czerwono-złote, jeszcze inni srebrne, a jeszcze całkiem inni wolą całkiem inne dekoracje... Wiadomo -o gustach się nie dyskutuje, więc każdy wybiera to, co lubi i co mu się podoba. Ciekawe, który z dwóch stroików spodoba się wam bardziej?

prezenciki i inne dodatki na stroiku

Stroiki świateczne na szybko

Obydwa stroiki zrobiłam w tempie ekspresowym z przedmiotów, które miałam w pudle z przydasiami świątecznymi. Jak się domyślacie, w pudle czekają na swoje 5 minut szyszki, różnokolorowe kulki, orzechy, małe bombki, anyż, laski cynamonu, suszone pomarańcze, mech i inne drobiazgi, które być może do czegoś się przydadzą...
Stroiki umocowałam na podkładkach z tektury. Bazę stanowią oponki styropianowe, ale można wykorzystać skręconą w kółeczko gazetę, jeśli akurat nie mamy oponki. Ponieważ stroiki nie są za duże, więc rozplanowałam wszystkie elementy w schemacie trójkowym, tj. są trzy orzechy, trzy prezenciki, trzy "bawełny" itd...

stroik świąteczny w stylu eco

naturalne dodatki -szyszki, orzechy, cynamon, anyż i in.


"bawełna" ręcznie robiona :)

tradycyjne  stroiki świateczne

Dodatki do stroików

Stroiki świąteczne ozdobiłam dodatkami z pudła, czyli szyszkami, kulkami, suszem, ale prezenciki i "bawełnę" zrobiłam sama. Do wykonania bawełny wykorzystałam watę i brązowy sznurek, którym przeszyłam kulkę z waty, dzieląc ją na 5 części, dzięki czemu powstał bielutki i puszysty  "kwiat". 

Oczywiście, całość musnęłam odrobiną białej  farby akrylowej, a przy czerwonym stroiku pojawiły się zembossowane na złoto gwiazdki. W wersji eco drewniane gwiazdki pozostały w naturalnej postaci :)

A  jakie stroiki  pojawią się na waszych stołach?

Pozdrawiam,
Anetta
Share
Tweet
Pin
13 comments

Kartki - zima z sarenkami

Dzisiaj bardzo monotematyczny wpis z sarenkami w roli głównej. Od kilku dni produkowałam karteczki świąteczne. Najpierw były tradycyjne z gwiazdami betlejemskimi, potem ze śnieżynkami, a na końcu ze zwierzakami. Już w ubiegłym roku wykorzystałam gotowe elementy z motywami zwierząt od Fabriki Dekoru, a w tym roku zaszalałam na całego. Najpierw zrobiłam sarenki, potem ptaszyny, a na końcu zające, co do których miałam nieco wątpliwości, ale wyszły całkiem fajnie. Zające pokażę w najbliższym czasie, a sarenki przytuptały już dzisiaj do Jamiolowa:)

elementy dekoracyjne -sizal, gaza, pomponiki i in.

Sarenki  w dużym wyborze

 Sarenki, jak widzicie, występują w  różnych konfiguracja i usytuowaniach - i z prawej strony, i z lewej, i pojedynczo, i w parach... Podoba mi się ten motyw, bo można wyczarować kilka ciekawych karteczek. Papiery do scrapbookingu pochodzą od różnych producentów, m.in. od Craft O'Clock i Fabriki Dekoru. Dodatki to przede wszystkim gałązki i listeczki z wykrojników, trochę czerwonych kulek, kilka białych pomponików, nieco styropianu i dużo sizalu i gazy...

 grafiki od Fabriki Dekoru

kartka z sarenkami


papier do scrapbookingu

 gałązki z wykrojników

papier od Craft O'Clock

Tak na zakończenie dodam, że bardzo się cieszę, ponieważ odnalazłam wykrojnik z gałązką choinkową, który w ubiegłym roku uznałam za bezpowrotnie stracony... Ale niestety frywolitkowej serwety nie odnalazłam :(

Pozdrawiam,
Anetta




Share
Tweet
Pin
11 comments

Kartki z naturą, czyli szczypta cynamonu i gwiazdka anyżu


Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! 
Nie pamiętam, abym spędziła Sylwestra w łóżku -zasmarkana i chora...Ale zawsze jest ten pierwszy raz. Mam tylko nadzieję, że reszta roku będzie lepsza niż początek.
Nie pokazałam Wam ani ozdób, które zrobiłam na święta, ani kartek, ani śnieżynek frywolitkowych, które produkowałam całą jesień... Świąteczny czas minął, a ja zostałam z jednym wpisem w grudniu, choć tyle się działo...
kartka świąteczna ozdobiona szyszkami modrzewiowymi

Kartki ze szczyptą cynamonu

Tła karteczek zrobiłam z różnych kolekcji papierów świątecznym od Fabriki Decoru, Lemoncraft
i Craft O'clock. Dorzuciłam szyszki modrzewiowe, laski cynamonu, gwiazdki anyżu, plasterki pomarańczy oraz drewniane scrapki od EKO-DECO. Gaza, sizal, kuleczki 'śniegu' i wycinankowe gałązki stworzyły wrażenie przestrzenności, a zielony mech i czerwone dodatki podkreśliły świąteczny charakter karteczkowych kompozycji.
kartka z drewnianymi scrapkami

kartka z anyżem

kartki na Boże Narodzenie

Małe co nieco

Pragnę podziękować za nadesłane karteczki :) Cieszę się, że paczuszki z zabawy Podaj dalej dotarły do Ani i Beaty -i dziewczyny były zadowolone. Zdjęcia prezencików możecie obejrzeć na blogach dziewczyn, bo moje niestety okazały się beznadziejnie żółte, bo robione przy sztucznym świetle...

Ostatnio ciągle skręcam rureczki z gazet i praktykuję różne metody barwienia papierowej wikliny. Na Pintereście skrupulatnie zapisuję piny z metodami wyplatania różnych przedmiotów i ćwiczę wyplatanie, aż się mąż ze mnie nabija. Natomiast teść zaoferował 100kg Głosu wielkopolskiego do skręcenia. Gazety są sprzed 4-5 lat, zanim je potnę, czytam przeterminowane newsy i czasami mam wrażenie jakbym przeżywała deja vu...

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
18 comments

Kartka i życzenia świąteczne

Dzisiaj będzie krótko, mam kilka świątecznych prac w tym sporo śnieżynek frywolitkowych i zimowe czekoladowniki, ale jak zapewne większość z Was dzielnie walczę w kuchni;) 
kartka świąteczna z papierów do scrapbookingu Craft&You

Kartka ze śnieżynkami

 Ta karteczka- można powiedzieć- powstała w biegu, ale jak same wiecie - ładny papier sam w sobie jest ozdobą i nie trzeba wielu starań, by jakoś szczególnie go upiększać... Tutaj wykorzystałam papier z którejś ze świątecznych kolekcji Craft&You. Tekturki z EKO-DECO, a bawełniane karonki i "jagódki" z pudła z dodatkami ;) Kilka chlapnięć białą farbą i nieco wycinania detali- ot i cała karteczka.
szczegóły na kartce -pręciki, wycinanki, koronka

tekturki z EKO-DECO

tekturki i detale kartki świątecznej

Kochani, 

życzę Wam zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie.

Anetta
Share
Tweet
Pin
26 comments

Obłęd w oczach i remont w tle...

Jestem, choć wypadłam z bloga na dwa tygodnie. Oj, dawno takie coś mi się nie zdarzyło... Niewinne sprzątanie, o którym wspominałam w ostatnim lub przedostatnim wpisie zmieniło się w generalny remont największego pokoju w mieszkaniu. Siedzę pośrodku pobojowiska -bez mebli, ze ścianami gotowymi do malowania, podłogą do wymiany, obłędem w oczach i bolącą ręką... A ponieważ lubię robić swoje remonty sama, więc nie jest za wesoło, ale co tam...Dam radę!

Czekoladowniki świąteczne

Obydwa oklejone papierami z Paper Passion  (kolekcja Blue i Margareta) i obydwa ozdobione dodatkami z EKO-DECO ( zawieszka z reniferem i tekturkowy ptaszek). Obydwa w różnych stylach -pierwszy nawiązuje do stylu rustykalnego -beże, drewno, sznurek...A drugi reprezentuje styl "nie- wiadomo-jaki" :)
czekoladownik w stylu rustykalnym

czekoladownik ze sznurkiem i gwiazdkami z wykrojnika

Zawieszka wykorzystana jako ozdoba kartki

czekoladownik ozdobiony śnieżynkami z wykrojnika 

papier z Paper Passion
 Jedyną rzeczą, którą  robię w przerwach między remontem i resztą życia, są frywolitkowe śnieżynki. Jak znajdę trochę czasu, to je sfotografuję... A na razie idę zobaczyć, co u Was słychać...

Pozdrawiam,
Anetta

Share
Tweet
Pin
24 comments
Older Posts

O mnie

Moje zdjęcie
Anetta (Jamiolowo)
Zainteresowań mam wiele - lubię twórczość handmade, bo urzeka kolorami, wzorami, formami i nieograniczonymi możliwościami wyobraźni :) Ponadto czytam, bo lubię...
Wyświetl mój pełny profil

Translate

Kurs frywolitki

Kurs frywolitki

Tu jestem

  • Facebook
  • Instagram
  • Pinterest

Facebook

Jamiołowo

Wyświetlenia

Kategorie

  • decoupage
  • frywolitka
  • handmade
  • scrapbooking

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2025 (18)
    • ▼  maja (1)
      • Koniczyna na szczęście?
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2024 (11)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2023 (20)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2021 (18)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2020 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2019 (28)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (53)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (5)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2017 (91)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ►  września (10)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (7)
  • ►  2016 (95)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (9)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (7)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2015 (72)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (10)
    • ►  października (8)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (7)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Prawa autorskie

Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.

Najnowsze posty

Etykiety

handmade frywolitka scrapbooking kartka decoupage czekoladownik szydełkowanie album shabby chic vintage wielkanoc serwetka anioł dom styl rustykalny kurs frywolitki masa solna styl prowansalski biżuteria amigurumi grudniownik kurs kwiatowy kurs robienia albumu chusta wiklina papierowa książka krajki

Popularne posty

  • Kurs frywolitki od podstaw
      Frywolitka czółenkowa od podstaw Tak jak już wcześniej wspominałam, przygotowałam kurs frywolitki czółenkowej od podstaw dla osób, któ...
  • Wiosenny aniołek - kurs
    Niby jeszcze mamy zimę, ale chyba już większość z utęsknieniem wypatruje wiosny. Dlatego pomyślałam sobie, że pokażę takiego wiosennego anio...
  • Frywolitkowy koszyk z hortensjami
    Lato w pełni.  Hortensje w  rozkwicie. Uwielbiam je za te cudowne kolory i kształty. Dzisiaj pokażę malutki frywolitkowy koszyczek z szydełk...

***

***

Tu zaglądam...

  • Syndrom Kury Domowej
    Zimny maj........
    2 dni temu
  • Frywolitki, Tatting, Chiacchierino
    Serwetka Wiosna2025 - Spring2025 - okrążenie 18 - ostatnie
    3 dni temu
  • muskaan's T*I*P*S
    stop tatting
    4 dni temu
  • to co lubię ..
    Co mi w sercu gra?:)
    1 tydzień temu
  •  Le Blog de Frivole
    Vintage Galoon Pillow Case
    1 tydzień temu
  • Kołderkowe kwadraciki i nie tylko
    Po przerwie z ptaszkami
    5 tygodni temu
  • Obrazy haftem malowane u Agnieszki
    376. Szkatułka
    1 rok temu
  • My garden - my life
    Karteczkowo ponownie.
    2 lata temu
  • タティングレース便り ~アトリエ さかみち~
  • Moje, splocikowe oczka - lewe, prawe i...
  • Splecione nitki i słowa
  • Tatting by the Bay
Pokaż 10 Pokaż wszystko

Klauzula dot.RODO

Administratorem danych osobowych jest autor bloga Jamiolowo –Anetta Liszkowska. Dane podane w formularzu kontaktowym zostaną przetworzone w celu udzielenia odpowiedzi na zapytanie (link do Polityki prywatności).

Coś prostego

Coś prostego

Małe dekoracje

Małe dekoracje
facebook Twitter instagram pinterest bloglovin

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates