Tilda doll po raz pierwszy...
Od dłuższego czasu miałam ochotę na uszycie lalki w stylu Tilda doll. Jednak na chęciach się kończyło. Szukałam wymówek typu : brak czasu, brak materiałów, brak odpowiednich nici itd... Wiecie, o co chodzi... Kiedy szuka sie wymówek, każda jest dobra. Tydzień temu, gdy odkurzyłam maszynę do szycia, aby uszyć kilka maseczek, to chęć uszycia Tildy odżyła.
![wiosenna tilda doll tilda doll](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKopUQ9RXlJ3sJyPHQIZ6x0bN7Np-QOxprnq6pj0vsLppcC3gI7F54HSuRBs9zNjjmPKqxB1oPPpBulMJqenI-maUZeLJ3IySn8BnUmJY1Y9SQ0qQDLSEb6eCYzTRN_cHIgPz_9ubRiYIk/s640/20-tilda.jpg)
Z braku laku dobry kit
Nie miałam w domu odpowiednich tkanin, ale postanowiłam wykorzystać, to co mam pod ręką. Odgrzebałam w czeluściach szafy przyciasną bluzeczkę z benettona, niby-sweterek z wykładanym kołnierzykiem, zieloną tunikę w hafcikiem i trochę białego płótna. Wszystko wyprałam, odprasowałam i przystąpiłam do krojenia. A w tak zwanym międzyczasie zgłębiałam tajniki szycia lalek na różnych stronach internetowych. Jak zawsze nieocenionym źródłem wiedzy wszelakiej okazał się Pinterest.
![lalka ze szmatek lalka ze szmatek](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFZAwkROwsNsErtXRGzhNVBQOhKPY4BFha2tCZ1EW37lMILIFOMvBvRSo_Bmh3JDioBlNBtTFTV6hR7QzZYfDPqxmayhC1dBEye1F3GIeoPvpv3fH1465e_Z9jSRk0bvfuzPyC906SqmBJ/s640/20-tilda1.jpg)
Tilda doll - szycie i ubieranie
Po zszyciu na maszynie wszystkich części ciała, nabiłam je antyalergicznym wypełniaczem i ręcznie doszyłam kończyny. A potem zaczęło sie najlepsze, czyli obmyślanie i szycie ubrań i dodatków. Zielona tunika pozostała tuniką tyle, ze w lalkowym rozmiarze. Niby-sweterek zmienił się w płaszczyk z białym kołnierzem, a białe płótno w spodnie lub długie majtasy (jak, kto woli). Pomarańczowe półcienko przerobiłam na butki, kwiatek we włosach i apaszkę. Naszyjnik zrobiłam z woskowanego sznurka, talarka pomarańczowego howlitu, szklanej kuleczki i metalowej ozdóbki. Torba jest skórzana, choć obawiałam się nieco, czy maszyna uciągnie tak gruby materiał. Najwięcej obaw miałam z włosami, ale okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Włosy zrobiłam z włóczki buckle i kawałka drutu, którym musiałam przebić lalce głowę na wylot... Wiem...Brzmi to z lekka masakrycznie...![ubranie lalki ubranie lalki](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNdQt3vZT8q0JHxPn3NgKWmtMjCfvPsU8D24Yb6ufPMDExeu0YjCqxajxorzVo1YSODRBoC-D_xi_3MH3u_syio6MRh0W9h41TCTwF0BBEK-rRxcXyxwPq4jLV7qi3V3set7PI_8-Uj6T7/s640/20-tilda2.jpg)
![pomarańczowe dodatki pomarańczowe dodatki](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiiDGh__Wxi_e-jtdBm2OAwVlYqF6lQlkvXbbiHKTbJ05IUFEgV6qSkXGehT2y0_WAmKuL38k6wF2e3mwQUWDKt7MczaFG8gEkxa4QAjT5R4tY0PEwlhhmyGnnxhAGpOhDJJnpTsQod7UD/s640/20-tilda4.jpg)
![sesja lalki na balkonie sesja lalki na balkonie](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVAymjwDKpC1h7kKRsfcCZnzC1A84Q2ZOuiXcvtoEmrhBUAtYBxeVl2qteKSZw0-dG08exbP-VQsmQg3ZM7zbagZ0B3yMp8LK_TppoHX1u12PgxwpADkRBsjKZArkFIAoIKAserrGs_SRo/s640/20-tilda3.jpg)
Na dzisiaj tyle. Wracam do blogowania i coś za bardzo wrócić nie mogę :(
Pozdrawiam, życząc dużo zdrowia :)
Anetta